Definicja:
Zamknięta
w ciasnej komnacie
melancholii
obijam się
o nieprzyjazne ściany
zmrożonych łez
szukając
tajemniczego wyjścia
ku światłu
potykam się
o porozrzucane skrawki
własnej głupoty
upadam
z impetem po raz kolejny
zarazem ostatni
w ciasnej komnacie
melancholii
obijam się
o nieprzyjazne ściany
zmrożonych łez
szukając
tajemniczego wyjścia
ku światłu
potykam się
o porozrzucane skrawki
własnej głupoty
upadam
z impetem po raz kolejny
zarazem ostatni
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zamknięta w ciasnej komnacie melancholii obijam się o.