Definicja:
W maju
z gniazda wróbli
wypadło pisklę
i zabiło się
Ptaszki biedne
bólem zdjęte
rozpaczają
Żałobne kwilenie
ostrym pazurkiem
szarpie
najczystszy z błękitów
A w tym błękicie gdzieś
mieszka Bóg co pozwala...
Drzewa szumią rozgniewane
płatki kwiatów sypią
płacząc
Gdzie jest Bóg
czemu nie uratował ptaka
który cudem jest
trochę większym niż
jeden centymet
z gniazda wróbli
wypadło pisklę
i zabiło się
Ptaszki biedne
bólem zdjęte
rozpaczają
Żałobne kwilenie
ostrym pazurkiem
szarpie
najczystszy z błękitów
A w tym błękicie gdzieś
mieszka Bóg co pozwala...
Drzewa szumią rozgniewane
płatki kwiatów sypią
płacząc
Gdzie jest Bóg
czemu nie uratował ptaka
który cudem jest
trochę większym niż
jeden centymet
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: W maju z gniazda wróbli wypadło pisklę i zabiło się Ptaszki.