Definicja:
Wskazujący palec zginam w stawie
- czyżby to było
zakrzywienie czasoprzestrzeni
Pies dziurę głęboką
pod płotem wykopał
- zajrzałam
była naprawdę czarna
W kościele widziałam karła
- czy to był ten sam Mały Karzeł
o którym czytałam w gazecie
U sąsiadki na kawie byłam
Na krześle leżała mandolina
- dotknęłam
chyba poznałam Teorię Superstrun
W moim ogrodzie
już kwitną Asteroidy
a ja
do bigosu oprócz jałowca
dodałam kwarki kwanty atomy
i fraktale Mandelbrota
potrójnie zjonizowane
Mieszam próbuję
- no i wyszedł pyszny
przysłowiowe ,,niebo w gębie''
aż podskoczyłam
Unoszę się
- czyżbym przezwyciężyła grawitację
a może to tylko
Efekt Motyla
- czyżby to było
zakrzywienie czasoprzestrzeni
Pies dziurę głęboką
pod płotem wykopał
- zajrzałam
była naprawdę czarna
W kościele widziałam karła
- czy to był ten sam Mały Karzeł
o którym czytałam w gazecie
U sąsiadki na kawie byłam
Na krześle leżała mandolina
- dotknęłam
chyba poznałam Teorię Superstrun
W moim ogrodzie
już kwitną Asteroidy
a ja
do bigosu oprócz jałowca
dodałam kwarki kwanty atomy
i fraktale Mandelbrota
potrójnie zjonizowane
Mieszam próbuję
- no i wyszedł pyszny
przysłowiowe ,,niebo w gębie''
aż podskoczyłam
Unoszę się
- czyżbym przezwyciężyła grawitację
a może to tylko
Efekt Motyla
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Wskazujący palec zginam w stawie - czyżby to było.