Definicja:
Podrażnij mnie jak umiesz. Lubię jak mnie drażnisz,
jak struny namiętności napinasz po kres ciszy.
I zanim w mrok się ruszę i pękną suchym trzaskiem,
do piersi mej się przyłaś i złagodź ostrość biczy.
Rozplotę Cię ze wstydu i splotę Cię na nowo,
wypalę żarem dłoni, rozedrgam Ciebie całą.
A Ty się wtedy we mnie do cna wymruczysz błogo
i tylko szepniesz jeszcze, że mało, mało, mało...
jak struny namiętności napinasz po kres ciszy.
I zanim w mrok się ruszę i pękną suchym trzaskiem,
do piersi mej się przyłaś i złagodź ostrość biczy.
Rozplotę Cię ze wstydu i splotę Cię na nowo,
wypalę żarem dłoni, rozedrgam Ciebie całą.
A Ty się wtedy we mnie do cna wymruczysz błogo
i tylko szepniesz jeszcze, że mało, mało, mało...
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Podrażnij mnie jak umiesz. Lubię jak mnie drażnisz, jak.