Definicja: Moje serce cicho puka
Znowu stoję całkiem sam.
Proszę spróbuj mnie odszukać
Kiedy wybuchnie świat.

Zmarnuj kilka pięknych lat
Schrzań też noc lub dwie
I tak znajdziemy się.

Cały świat już wie
W deszczu zgubiłem marzenia swe
Wiarę trafił szlag
Narkotyki nie pokazały jak.
Tylko światła błysk,
A Święty Jimmy jak bańka prysł.

Znosił wstyd i żal
Gdy w mieście pychy stracił swój bal.

Jak brzmi imię Twe?
Z kim przyjemność przywitać się?
Nie za dużo śnisz?
Nie jest ciężko dźwigać swój krzyż.

To bolesny tłum
Święty Jimmy w duszy ma szum.
Mówi: wstyd mi za mój los,
każdy za tym odda swój głos.
A matka z ojcem to jedyni których obwini.

Jimmy padł dziś dzień.
Wyzionął ducha w południa cień.
W mieście mądrych słów, wykopał swój własny grób.