Definicja:
Lulajże Jezuniu, przestań ronić łezki,
Świętej wody krople, Królu nasz niebieski.
Stałeś się człowiekiem, aby doznać cierpień.
Stałeś się człowiekiem, by nas poznać lepiej.
To nasza domena, tak na Ojciec stworzył,
Poznaj to uczucie, poznaj - Synu Boży,
Wygnańcy Edenu, plemię wiecznych płaczek,
Skoroś jednak zostać jednym z ludzi raczył.
Lulajże Jezuniu, w spokoju i ciszy,
Dobrze wiesz - płacz dziecka niewielu tu słyszy.
Zszedłeś między ludek ten Twój ukochany,
By zasklepiać nasze, swe otwierasz rany.
Ogień nie zakrzepnie, ni blask nie ściemnieje,
W zimnie Tyś zrodzony, płomień Cię nie grzeje,
Matka w swym cierpieniu ogrzać Cię nie może,
Poznasz Ty ból życia, Synu Boży, Boże...
styczeń 2009
Świętej wody krople, Królu nasz niebieski.
Stałeś się człowiekiem, aby doznać cierpień.
Stałeś się człowiekiem, by nas poznać lepiej.
To nasza domena, tak na Ojciec stworzył,
Poznaj to uczucie, poznaj - Synu Boży,
Wygnańcy Edenu, plemię wiecznych płaczek,
Skoroś jednak zostać jednym z ludzi raczył.
Lulajże Jezuniu, w spokoju i ciszy,
Dobrze wiesz - płacz dziecka niewielu tu słyszy.
Zszedłeś między ludek ten Twój ukochany,
By zasklepiać nasze, swe otwierasz rany.
Ogień nie zakrzepnie, ni blask nie ściemnieje,
W zimnie Tyś zrodzony, płomień Cię nie grzeje,
Matka w swym cierpieniu ogrzać Cię nie może,
Poznasz Ty ból życia, Synu Boży, Boże...
styczeń 2009
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Lulajże Jezuniu, przestań ronić łezki, Świętej wody krople.