Definicja:
Gdzieś w tajemnicy, tak po cichu
Kochała młodego panicza.
Każdej nocy w innym łożu
Pokazywał nowe oblicza.
Szara mysz, niezauważana
Pielęgnowała swą miłość.
Nie chcielibyście wiedzieć,
Jak to z nią naprawdę było.
Dnia pewnego, niespodziewanie
Swym uśmiechem ją zaskoczył.
Od tej pory każdy nowy dzień
Od poprzedniego jeszcze słodszy.
Jaki koniec owej historii?
Lepiej, jak to przemilczymy,
Bo kto chciałby słyszeć
O śmierci takiej dziewczyny.
Kochała młodego panicza.
Każdej nocy w innym łożu
Pokazywał nowe oblicza.
Szara mysz, niezauważana
Pielęgnowała swą miłość.
Nie chcielibyście wiedzieć,
Jak to z nią naprawdę było.
Dnia pewnego, niespodziewanie
Swym uśmiechem ją zaskoczył.
Od tej pory każdy nowy dzień
Od poprzedniego jeszcze słodszy.
Jaki koniec owej historii?
Lepiej, jak to przemilczymy,
Bo kto chciałby słyszeć
O śmierci takiej dziewczyny.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Gdzieś w tajemnicy, tak po cichu Kochała młodego panicza.