Definicja:
Zapada zmrok
gwiazdy lśnią na niebje
ksiezyc wedrówkę swą rozpoczoł.
Ja do snu sie ukladam.
Wpatrzony w twe zdjecia.
Zal i tesknota
Rozrywają me serce,
Lęk że stracę Cię
zaciska pętle na mym gardle.
Tchu mi brak łzy ciekną strumjeniem
Kolejna noc bez Ciebje!!!
Ile jeszcze takich nocy przeżyć musze?
Czy je przeżyje???
Bul przeszywa me Ciało.
Myśli w głowje Sie kłębją bez ładu.
Zamykam oczy!! Ale czy je otwoże?!!
Przybądź,przytul mnie do swego serca.
W twych ramjonach bede bezpieczny i szczęśliwy.
Pragne Twego ciepła zrozumjenia i wybaczenia.
Pragne co wieczur zasypjać wtulony w twe ramjona
i co rano w nich sie budzić.
Pragne całować Twe słodkie usta!
Pieścić Twe jedwabiste Ciało
Patrzeć w Twe cudowne oczy i krzyczeć
KOCHAM CIE!
!KOCHAM CIE!!PONAD ŻYCIE SWE!!!!!!!!!!
gwiazdy lśnią na niebje
ksiezyc wedrówkę swą rozpoczoł.
Ja do snu sie ukladam.
Wpatrzony w twe zdjecia.
Zal i tesknota
Rozrywają me serce,
Lęk że stracę Cię
zaciska pętle na mym gardle.
Tchu mi brak łzy ciekną strumjeniem
Kolejna noc bez Ciebje!!!
Ile jeszcze takich nocy przeżyć musze?
Czy je przeżyje???
Bul przeszywa me Ciało.
Myśli w głowje Sie kłębją bez ładu.
Zamykam oczy!! Ale czy je otwoże?!!
Przybądź,przytul mnie do swego serca.
W twych ramjonach bede bezpieczny i szczęśliwy.
Pragne Twego ciepła zrozumjenia i wybaczenia.
Pragne co wieczur zasypjać wtulony w twe ramjona
i co rano w nich sie budzić.
Pragne całować Twe słodkie usta!
Pieścić Twe jedwabiste Ciało
Patrzeć w Twe cudowne oczy i krzyczeć
KOCHAM CIE!
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zapada zmrok gwiazdy lśnią na niebje ksiezyc wedrówkę swą.