Definicja:
chodź ze mną
postrącamy pragnienie z krzewów martwych
rozbudzimy miłość w konarach nienawiści
chodź ze mną
uśpimy snu spragnione kwiaty
zbudzimy śpiące głęboko martwe ptaki
domek z kart
zburzony ruchem nieostrożnej dłoni
papierosa zapalonego dym ostry
w oczach twoich przyczajone zastanowienie
czekam
palcami bębniąc po drewnianym stole
wstajesz
twego ruchu płynność obserwuję
palce zanurzone w wlosy moje czuję
twój wzrok spokojny w oczach moich tonie
pójdę
jedno słowo zakręciło w głowie
rąk splecionych mocno
drganie
ust złączonych martwo
pocałunek słodki
idziemy przed siebie w śnie wiecznym
2.04.1978
R.Adamczyk
postrącamy pragnienie z krzewów martwych
rozbudzimy miłość w konarach nienawiści
chodź ze mną
uśpimy snu spragnione kwiaty
zbudzimy śpiące głęboko martwe ptaki
domek z kart
zburzony ruchem nieostrożnej dłoni
papierosa zapalonego dym ostry
w oczach twoich przyczajone zastanowienie
czekam
palcami bębniąc po drewnianym stole
wstajesz
twego ruchu płynność obserwuję
palce zanurzone w wlosy moje czuję
twój wzrok spokojny w oczach moich tonie
pójdę
jedno słowo zakręciło w głowie
rąk splecionych mocno
drganie
ust złączonych martwo
pocałunek słodki
idziemy przed siebie w śnie wiecznym
2.04.1978
R.Adamczyk
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: chodź ze mną postrącamy pragnienie z krzewów martwych.