Definicja:
Zaatakował Cię wirus
syndrom nieprzyzwoitości
targa twą duszą anielską
namawia Cię do nagości
Lecz Ty się bronić zaczynasz
szukasz przyczyny w swej złości
nic jednak nie powstrzymuje
twego popędu do sprośności
Po wielu trudach i znojach
w wytrwaniu swoim ustajesz
Rozbierasz myślami swe ciało
Wstajesz, wychodzisz,przestajesz
Na widok próby tej sceny
Szatan się z kąta wynurza
Krzyczy tak się starałem!
a ty skończyłaś jak burza
Nawet nie zacząłem podziwiać
kształtów twego powabnego ciała
bo gdy tylko mnie zobaczyłaś
oddałaś mi się cała
syndrom nieprzyzwoitości
targa twą duszą anielską
namawia Cię do nagości
Lecz Ty się bronić zaczynasz
szukasz przyczyny w swej złości
nic jednak nie powstrzymuje
twego popędu do sprośności
Po wielu trudach i znojach
w wytrwaniu swoim ustajesz
Rozbierasz myślami swe ciało
Wstajesz, wychodzisz,przestajesz
Na widok próby tej sceny
Szatan się z kąta wynurza
Krzyczy tak się starałem!
a ty skończyłaś jak burza
Nawet nie zacząłem podziwiać
kształtów twego powabnego ciała
bo gdy tylko mnie zobaczyłaś
oddałaś mi się cała
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zaatakował Cię wirus syndrom nieprzyzwoitości targa twą.