Definicja:
Zakochałam się bez pamięci. Tak po prostu, zwyczajnie.
Spotkałam go na ulicy, stał bezwładnie.
Patrzyłam w jego czarodziejskie, niebieskie oczy.
Czułam jak ZAKOCHANIE powoli kroczy.
Zbliżało się coraz bliżej i bliżej, przyśpieszało, nie zwalniało.
Popatrzyło na nas z bliska, z daleka. Zajrzało do środka.
Zobaczyło nasze serce. Jedno do drugiego pasowało.
Wiedziało, co ma zrobić, aby zadowolić mnie.
To było łatwe. Trzeba było połączyć nas w parę.
Przeszłam obok niego. Uśmiechnął się jak anioł z nieba.
Puścił do mnie oczko, potem drugim. Tego było mi trzeba.
Gdybym wiedziała jak ma na imię... Ale zaraz, mogę spytać!
Darek- imię mojego anioła.
Spotkałam go na ulicy, stał bezwładnie.
Patrzyłam w jego czarodziejskie, niebieskie oczy.
Czułam jak ZAKOCHANIE powoli kroczy.
Zbliżało się coraz bliżej i bliżej, przyśpieszało, nie zwalniało.
Popatrzyło na nas z bliska, z daleka. Zajrzało do środka.
Zobaczyło nasze serce. Jedno do drugiego pasowało.
Wiedziało, co ma zrobić, aby zadowolić mnie.
To było łatwe. Trzeba było połączyć nas w parę.
Przeszłam obok niego. Uśmiechnął się jak anioł z nieba.
Puścił do mnie oczko, potem drugim. Tego było mi trzeba.
Gdybym wiedziała jak ma na imię... Ale zaraz, mogę spytać!
Darek- imię mojego anioła.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zakochałam się bez pamięci. Tak po prostu, zwyczajnie.