Definicja:
Zgasły ostatnie oazy światłości,
Na nieprzebytej pustyni ciemności.
Platynowy księżyc, nieba chorąży,
Powoli ku horyzontowi dąży.
Rodzi się nowy, podarowany dzień,
Powitaj go, kartkę kalendarza zmień.
Skieruj swe myśli do malarza czasu,
Odbierz puste obrazy Twego losu.
Zacznij tworzyć dzieła pełne kolorów,
Uśmiech daj szczery dla świata pozorów.
Rozświetl swym blaskiem szarość otoczenia,
Powiedz - wiele mam jeszcze do zrobienia.
Mecz Twego życia jest wciąż rozgrywany,
Ty decydujesz czy będzie wygrany.
Na nieprzebytej pustyni ciemności.
Platynowy księżyc, nieba chorąży,
Powoli ku horyzontowi dąży.
Rodzi się nowy, podarowany dzień,
Powitaj go, kartkę kalendarza zmień.
Skieruj swe myśli do malarza czasu,
Odbierz puste obrazy Twego losu.
Zacznij tworzyć dzieła pełne kolorów,
Uśmiech daj szczery dla świata pozorów.
Rozświetl swym blaskiem szarość otoczenia,
Powiedz - wiele mam jeszcze do zrobienia.
Mecz Twego życia jest wciąż rozgrywany,
Ty decydujesz czy będzie wygrany.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zgasły ostatnie oazy światłości, Na nieprzebytej pustyni.