Definicja: Gdzieś tam daleko żyje istota,
Której oddana jest moja cnota.
On nie chce chłopca, ani dziewczyny,
Którzy są z jego mrocznej krainy.
On pragnie krwi niewinnej,
Patrzy na tęsknotę duszy dziecinnej,
Żywi się cierpieniem człowieka,
Gdy z bólu nie zamyka się powieka,
Chodzi po świecie piękny i młody,
Zamienia serca dziewczyn w lody,
Żadna kobieta mu się nie sprzeciwi,
Lecz po wszystkim każda się go brzydzi,
Ale jego to nie obchodzi,
Nadal po świecie spokojnie chodzi,
Szuka kolejnych ofiar do zaliczenia,
Nie ważne są żadne nazwisk, imienia,
Lubi dziewice i małe dzieci,
Każdego złapie do swojej sieci,
I tak jak inne, mnie tez obdarzył swoim pocałunkiem śmierci...

Teraz tak jak on, choć wiecznie żyje,
Co noc z rozpaczy do księżyca wyje,
Ze na mrok jestem skazana,
Choć wśród światła jestem wychowywana,
Mogłam budzić się o słońca wschodzie,
Po plaży spacerować o jego zachodzie,
A teraz jestem taka jak on,
Ludzie stoją z krzyżem i wołają ,,WON!''
Nie mam przyjaciół, ani rodziny,
Nie liczą się żadne minuty, godziny.
Już wiek tak przetrwałam,
i żadnej przyjemności z tego nie miałam,
...poza smakiem świeżej krwi.