Definicja:
Nie rozumiem już tego świata,
raz jest dobrze, a raz najgorzej.
Umiera w nim nadzieja,
a we mnie wspomnienia.
Ludzie nie są już mu tak bliscy jak kiedyś,
"Kochamy wciąz mało i stale za późno"
motto to krązy mi po myśli.
A jakby tak rzucić się w otchłań i nie powrócić?
Zapomnieliby, czy przez lata wspominali?
raz jest dobrze, a raz najgorzej.
Umiera w nim nadzieja,
a we mnie wspomnienia.
Ludzie nie są już mu tak bliscy jak kiedyś,
"Kochamy wciąz mało i stale za późno"
motto to krązy mi po myśli.
A jakby tak rzucić się w otchłań i nie powrócić?
Zapomnieliby, czy przez lata wspominali?
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Nie rozumiem już tego świata, raz jest dobrze, a raz.