Definicja: Tak długo życiu mówiłeś dlaczego!
Aż raz się śmierci spytałeś co?
I serce Twoje przestało bić bez grzechu
z uśmiechem na twarzy co wołała o pomoc
a dusza stoi i patrzy na ciało
co żal i rozpacz przyniosą każdemu
kto znał choć krótko to
pokochał bez granic Bogu pokazują iż warty jesteś jego
A kiedy każdy w ciszy pokoju
przywołuje obraz twoj
Twarz Twoja w mroku niedopoznania
i tylko zimno mnie Twoje ogarnia
dając do zrozumienie iż jesteś tu
Nie odchodz! zostań!
Wyciągnij do mnie rękę
i powiedz za "nie wierne wypijmy znów "
tak Cię pamietam i pamietać będę do końca
aż Bóg do siebie wezwie i mnie
Tam Cie przywitam biorąc w ramiona
pokazując jak bardzo na ziemi zżyliśmy się
być może jednak iż zapomnisz o mnie
bo może dośc minie by zapomnieć lat
wiedz jednak że dla nas wszystkich
pusty bez Ciebie jest świat!

dla Ś.P Krzysia

Kate