Definicja:
Czarne parasolki pod nimi
pozbawione czułości zagubione dusze.
Winne są żalu kolejnych dni
Uwodzą wciąż tę samą ścieżkę.
Przegrana scena ,
Żałośnie odegrana rola.
Niespokojne spojrzenie
rozbija ciszę i tonie
w smaku resztek wpomnień.
Obłuda , ludzka głupota
ślepo przykryła ten wstyd pragnienia.
Krzyk nadziei ,
pełne smutku łkanie.
O śmierć.
Jedyne wyjście z labiryntu życia.
Zamknąć czarne parasolki
i odejść z pustym wzruszeniem.
Zdmuchnąć płomienie snu...
pozbawione czułości zagubione dusze.
Winne są żalu kolejnych dni
Uwodzą wciąż tę samą ścieżkę.
Przegrana scena ,
Żałośnie odegrana rola.
Niespokojne spojrzenie
rozbija ciszę i tonie
w smaku resztek wpomnień.
Obłuda , ludzka głupota
ślepo przykryła ten wstyd pragnienia.
Krzyk nadziei ,
pełne smutku łkanie.
O śmierć.
Jedyne wyjście z labiryntu życia.
Zamknąć czarne parasolki
i odejść z pustym wzruszeniem.
Zdmuchnąć płomienie snu...
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Czarne parasolki pod nimi pozbawione czułości zagubione.