droga skrăłty czyli internet co to jest
Definicja: to miĹ‚oĹ›ciÄ… od pierwszego przeczytania słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Droga na skrĂłty. Czyli Internet.

Słownik: Jak siÄ™ poznajemy w Ĺ›wiecie wirtualnym? A więc kilka moich przemyĹ›leĹ„, zebranych w troszkÄ™ powaĹĽniejszej formie. MoĹĽemy gĂłrnolotnie nazwać to miĹ‚oĹ›ciÄ… od pierwszego przeczytania ;)
Definicja: Podobno my, ludzie jesteĹ›my obdarzeni najwiÄ™kszÄ… uczuciowoĹ›ciÄ… ze wszystkich ĹĽywych organizmów na Ziemi. Badanie naszych zachowaĹ„ od lat fascynuje psychologów spoĹ‚ecznych, a nieprzewidywalność i zmienność natury ludzkiej w zaleĹĽnoĹ›ci od sytuacji jest dla naukowców szalenie wielkim wyzwaniem. Tak trudno przewidzieć przecieĹĽ jak zareaguje na okreĹ›lonÄ… sytuacjÄ™ dziecko, jak student, a jak starsza osoba. Do tego moĹĽna jeszcze dodać wyksztaĹ‚cenie, wzorce kulturowe, jakie wpajano ludziom poprzez caĹ‚e ĹĽycie i zyskujemy w ten sposób Ĺ‚amigĹ‚ówkÄ™, której uporzÄ…dkowanie nie bÄ™dzie w ogóle Ĺ‚atwe. SkÄ…d ta trudność w wypracowaniu statystycznych zachowaĹ„ ludzi? Wynika ona w pierwszej kolejności z faktu, iĹĽ badania w skali globalnej, byĹ‚yby wysoce niemiarodajne. WiedzÄ…c, na przykĹ‚ad, ĹĽe 15% ludzi na Ĺ›wiecie korzysta z Internetu, nieprawdÄ… byĹ‚oby wnioskowanie, ĹĽe w tej samej mierze korzystajÄ… z niego mieszkaĹ„cy Afryki, co mieszkaĹ„cy USA. Podobnie ksztaĹ‚tujÄ… siÄ™ róĹĽnice, w zaleĹĽnoĹ›ci od wieku osoby badanej, jej pozycji spoĹ‚ecznej i w koĹ„cu od czasu, jaki weĹşmiemy pod uwagÄ™.

O ile ludzie od wieków budowali mniej albo bardziej trwaĹ‚e zwiÄ…zki, sugerujÄ…c siÄ™ swojÄ… atrakcyjnoĹ›ciÄ…, zamoĹĽnoĹ›ciÄ…, czy uczuciem, ostatnimi czasy przeĹĽywamy swoistÄ… rewolucjÄ™ w tej, jakĹĽe ekscytujÄ…cej grze. Nie chodzi tu jednak o pomniejszenie wagi atrakcyjnoĹ›ci fizycznej, ani teĹĽ obniĹĽeniu uczuciowoĹ›ci wspóĹ‚czesnego czĹ‚owieka, gdyĹĽ te nadal sÄ… bardzo ważne. Bardzo za to widoczna zmiana nastÄ…piĹ‚a w sposobie nawiÄ…zywania nowych znajomoĹ›ci. IstotÄ… kaĹĽdej rozmowy, spotkania, od zawsze byĹ‚a zamiana zdaĹ„, nierozerwalnie zĹ‚Ä…czona z różnymi bodĹşcami, jakie odbieramy i wysyĹ‚amy w czasie pogawÄ™dki. W taki teĹĽ sposób, patrzÄ…c na drugÄ… osobÄ™, moĹĽemy poza samymi sĹ‚owami, odbierać ja na poziomie niewerbalnym – takie podĹ›wiadome komunikaty w naturalny sposób uzupeĹ‚niajÄ… sĹ‚owa i sprawiajÄ…, ĹĽe bardziej angaĹĽujemy siÄ™, jako uczestnicy dysputy. Zatem gesty, spojrzenia, ton gĹ‚osu, sÄ… integralnÄ… częściÄ… kaĹĽdej interakcji pomiÄ™dzy ludĹşmi. IleĹĽ to razy piÄ™kna panna zwabiĹ‚a mĹ‚odego kawalera piÄ™knym spojrzeniem, czy miĹ‚ym gĹ‚osem! Romantycy opiewali w swych wierszach i pieĹ›niach urodÄ™ paĹ„, ich piÄ™kne perfumy, sĹ‚odkie usta. MiĹ‚ość i szeroko pojÄ™te zwiÄ…zki uczuciowe, zakrawaĹ‚y na miano magii, kryĹ‚y sporo tajemnic. Nic do dziĹ› siÄ™ nie zmieniĹ‚o w czĹ‚owieku na poziomie uczuciowym, gdyĹĽ nadal kaĹĽdy z nas poszukuje ciepĹ‚a i oparcia w drugim czĹ‚owieku. ZmieniĹ‚y siÄ™ z kolei bardzo sposoby zalotów. Kiedy z czasem harfÄ™ zastÄ…piĹ‚y dancingi, zmieniĹ‚a siÄ™ takĹĽe w ważny sposób obyczajowość. Sama kultura wytworzyĹ‚a nowe wzorce, które znalazĹ‚y oparcie w równouprawnieniu pĹ‚ci, a takĹĽe w stopniowym zmniejszeniu radykalizmu koĹ›cioĹ‚a. PowstaĹ‚ zatem w dwudziestym wieku Ĺ›wiat budowany na indywidualizmie, nastawiony na konsumpcjonizm, ze swoistym kultem wszystkiego, co sprawia przyjemność. Na tÄ… zmianÄ™ wpĹ‚yw miaĹ‚a nie tylko zmieniajÄ…ca siÄ™ kultura (muzyka, sztuka, video), lecz i coraz bardziej zacierajÄ…ce siÄ™ odlegĹ‚oĹ›ci, które w duĹĽym stopniu przezwyciężaĹ‚a metoda (telefony, radio, telewizja i w koĹ„cu Internet).
Zatem czy warto wyjść z domu, kiedy możemy bez większego wysiłku przenieść się gdziekolwiek na świecie za pomocą Internetu? Czy nie wygodniej jest pozostać nieumalowanym, w wymiętej koszuli ze stosem kartek na biurku? Niezależnie od tego z kim byśmy nie rozmawiali, nasze otoczenie będzie znane tylko nam. O tym, jak większą popularnością także w Polsce cieszy się w ostatnich latach Internet, świadczą badania z instytutu OBOP. (2004)

Jako przykĹ‚ad nawiÄ…zywania nowych znajomoĹ›ci, a poprzez to budowanie zupeĹ‚nie nowego rodzaju atrakcyjnoĹ›ci interpersonalnej, posĹ‚uĹĽÄ™ siÄ™ tutaj najpopularniejszym wĹ›ród Internautów miejscem jakim jest czat (z angielskiego: chat). Warto jednak w tym miejscu wspomnieć, ĹĽe poza miejscami stworzonymi wĹ‚aĹ›nie w celu prowadzenia pogawÄ™dek w momencie rzeczywistym, istniejÄ… jeszcze serwisy dziaĹ‚ajÄ…ce na nieco innej zasadzie. Mam tutaj na myĹ›li, tak zwany „serwisy randkowe”, które ostatnimi laty przeĹĽywajÄ… swego rodzaju boom, stajÄ…c siÄ™ takĹĽe caĹ‚kiem dochodowym interesem, gdyĹĽ za moĹĽliwość zamieszczenia anonsu i odczytywania przychodzÄ…cych wiadomoĹ›ci, pobierajÄ… niewielkÄ… opĹ‚atÄ™ (najczęściej w formie tak zwany SMSów szczególnych). Do tego typu serwisów w Polsce naleĹĽÄ… między innymi: oparta o bazÄ™ Onetu strona www.sympatia.pl, i pionierski pomysĹ‚ portalu Interia www.randki.interia.pl. SÄ… to odpowiedniki szablonowych biur matrymonialnych, których uczestnicy ograniczajÄ… siÄ™ do zamiany korespondencji. Zazwyczaj teĹĽ sÄ… pozbawieni kontaktu bezpoĹ›redniego (co jest Ĺ›ciĹ›le zwiÄ…zane z regulaminem danego portalu; na przykład zakazem podawania swojego adresu e-mail w anonsie).

Wbrew obiegowym opiniom Internet nie sĹ‚uĹĽy ludziom jedynie jako nieograniczony zasób wiedzy, lecz wĹ‚aĹ›nie jako sposób nawiÄ…zywania znajomoĹ›ci, albo swego rodzaju sposób rozrywki i spÄ™dzania wolnego czasu. MoĹĽliwoĹ›ci jego zastosowania jest tak sporo, iĹĽ nie nudzi siÄ™ on jak zwykĹ‚a zabawka, czy gra, stÄ…d teĹĽ, jak nietrudno siÄ™ domyĹ›lić, powstaĹ‚ problem uzaleĹĽnienia od Internetu. Statystyczny Internauta spÄ™dza w „sieci” okoĹ‚o 2 godz. na dzień. NaleĹĽy jednak wziąć pod uwagÄ™, ĹĽe w to jest uĹ›redniony czas, a spotyka siÄ™ ludzi korzystajÄ…cych z Internetu po 6-8 godz. na dzień, na drugim biegunie sÄ… tacy, którzy uĹĽywajÄ… go tylko w celu „sprawdzenia poczty”, 2-3 razy w tygodniu. Pokazuje to wydatnie, jak bardzo jest zróĹĽnicowane grono uĹĽytkowników tej Ĺ›wiatowej „pajÄ™czyny”.
Skupmy siÄ™ jednak na uĹĽytkownikach czatu, gdyĹĽ to oni wĹ‚aĹ›nie najczęściej spÄ™dzajÄ… swój czas w sieci wĹ‚aĹ›nie w celu bÄ…dĹş nawiÄ…zania nowych znajomoĹ›ci, bÄ…dĹş uczestnictwa w ĹĽyciu grupowym, jeĹ›li posiadajÄ… staĹ‚ych znajomych, którzy spotykajÄ… siÄ™ w okreĹ›lonych miejscach o umówionych godzinach. TworzÄ… siÄ™ zatem w Internecie alternatywne dla szablonowych ekipy, kliki, w których tak jak w ĹĽyciu rzeczywistym wystÄ™pujÄ…: rywalizacja, skĹ‚onność do przewodzenia innym, chęć zaimponowania, kĹ‚amstwa. Jest zatem taka wirtualna spoĹ‚eczność odbiciem lustrzanym ludzi, naleĹĽy być jednak bardzo ostroĹĽnym w formuĹ‚owaniu wniosków na temat stosunku pomiÄ™dzy ludĹşmi jedynie w oparciu o Internet. to jest bardzo specyficzne Ĺ›rodowisko. Na poziomie czatu daje w miarę duĹĽÄ… anonimowość, a ewentualne wiadomości o nas przekazujemy innym zgodnie z uznania. Nie ma teĹĽ moĹĽliwoĹ›ci zweryfikowania, czy mówimy prawdÄ™. A jednak, nie znajÄ…c siÄ™ i nie widzÄ…c, ludzie tak bardzo zabiegajÄ… o nowe znajomoĹ›ci, wiÄ…ĹĽÄ… z poznanymi w ten sposób osobami spore nadzieje. Wielu ludzi pragnie przenieść interaktywne rozmowy do rzeczywistoĹ›ci, proponujÄ…c spotkanie. Czy zatem Internet jest swego rodzaju „poczekalniÄ…”, z której z ulgÄ… wychodzimy do prawdziwego Ĺ›wiata, gdy tylko znajdziemy towarzysza? Niekoniecznie. sporo osób spÄ™dza w sieci czas wyĹ‚Ä…cznie dla rozrywki, w celu zaspokojenia wĹ‚asnych popÄ™dów czy wreszcie z naturalnej ciekawoĹ›ci. Obrazem potrzeb uczestników czatu moĹĽe być popularność tak zwany pokoi tematycznych, w których porusza siÄ™ okreĹ›lone tematy.

Prawdziwe oblężenie przeĹĽywa jednak Internet póĹşnym popoĹ‚udniem i wieczorami, kiedy to liczba Internautów wzrasta nawet trzykrotnie. Ĺšwiadczy to o tym, ĹĽe sporo ludzi korzysta z tego rodzaju rozrywki wieczorami, po powrocie z pracy czy szkoĹ‚y, najczęściej w domowym zaciszu, lub w kawiarenkach internetowych.
dostępny psycholog spoĹ‚eczny Elliot Aronson, w pracy zbiorowej „Psychologia spoĹ‚eczna. Serce i umysĹ‚” zwraca uwagÄ™ na atrakcyjność fizycznÄ… ludzi. WedĹ‚ug niego to wĹ‚aĹ›nie ona, wpĹ‚ywa na to, ĹĽe widzÄ…c kogoĹ› po raz pierwszy, zaczynamy go natychmiast lubić bÄ…dĹş nie. Co jednak stanowi o atrakcyjnoĹ›ci osoby, której nie widzimy, a jedynie moĹĽemy wymieniać poglÄ…dy, piszÄ…c na klawiaturze? W tym wypadku bardzo duĹĽe znaczenie ma sposób przedstawienia samego siebie, wykreowanie swojego image, w umyĹ›le drugiego czĹ‚owieka. Badania naukowe dowodzÄ…, ĹĽe ludzie kreujÄ…cy siÄ™ na atrakcyjnych, takimi teĹĽ sÄ… postrzegani – zatem moĹĽliwe jest zyskanie statusu osoby atrakcyjnej przez sposób wyraĹĽania myĹ›li, czy wreszcie okazywania bÄ…dĹş nie zainteresowania drugÄ… osobÄ…. Powszechnie jest znana prawidĹ‚owość, ĹĽe wszelakie podobne zainteresowania sprawiajÄ…, ĹĽe ludzie czujÄ… siÄ™ bliĹĽsi sobie. SpotkaĹ‚em siÄ™ z opiniÄ…, ĹĽe wiÄ™kszość uĹĽytkowników Internetu ma juĹĽ za sobÄ… choć jedno spotkanie z osobÄ… poznanÄ… w czeluĹ›ciach sieci. IstniejÄ… osoby, które nawiÄ…zujÄ… w ten sposób 20-25 znajomoĹ›ci rocznie, traktujÄ…c to nie tylko jako sposób na znalezienie sobie partnera, lecz częściej jako swego rodzaju rozrywkÄ™. Łatwość, z jakÄ… rozpocząć w ten sposób znajomość sprawia, ĹĽe coraz mniejszÄ… uwagÄ™ przywiÄ…zujemy do kaĹĽdej z osób oddzielnie, a gros ludzi traktuje wszelakie takie znajomoĹ›ci przelotnie i zapomina o nich tak szybko, jak je nawiÄ…zuje.
Wszystkie przedstawione przeze mnie wykresy majÄ… na celu pokazać, jak wielkÄ… popularnoĹ›ciÄ… cieszy siÄ™ Internet. Staje siÄ™ on coraz częściej alternatywÄ… dla przyjaĹşni nawiÄ…zywanych w szablonowych sposób. Coraz wiÄ™cej teĹĽ osób zamyka siÄ™ we wĹ‚asnym pokoju, wierzÄ…c gĹ‚Ä™boko, ĹĽe w tym nowym Ĺ›wiecie bÄ™dÄ… czuli siÄ™ równymi z innymi. Nikt przecieĹĽ w wirtualnej rzeczywistoĹ›ci nie jest „gorszy”, gdyĹĽ kaĹĽdy kreuje samego siebie. W przypadku niepowodzenia, moĹĽe przybrać zupeĹ‚nie innÄ… „maskÄ™” i próbować siĹ‚ jeszcze raz. Daje to spore pole do badaĹ„.

faza I: Spójrz na mnie!
w razie czatów, naszÄ… wizytówkÄ… staje siÄ™ nick, to wĹ‚aĹ›nie on kreuje nasz obraz w oczach pozostaĹ‚ych uczestników czata. To, czy wybierzemy agresywnÄ… wersjÄ™ „sponsor29”, czy subtelniejszÄ… „romantyczna dusza”, czy dodamy do nicku informacjÄ™ o naszym wieku, czy miejscu zamieszkania, bÄ™dzie miaĹ‚o zdecydowanie wpĹ‚yw na naszÄ… póĹşniejszÄ… rozmowÄ™, a takĹĽe na to, kto siÄ™ nami zainteresuje. I ponownie przekonujemy siÄ™, ĹĽe wszystko zaleĹĽy od nas, gdyĹĽ moĹĽliwoĹ›ci nasze ogranicza jedynie wyobraĹşnia i pomysĹ‚owość, nie trzeba liczyć siÄ™ z konsekwencjami, choć praktykowane sÄ… powszechnie pewne zasady dobrego zachowania, tak zwany netykiety.
Wirtualny Ĺ›wiat staje siÄ™ dla wielu osób swoistÄ… odskoczniÄ… od codziennych problemów, a takĹĽe metodÄ… na rozĹ‚adowanie stresu nagromadzonego w pracy czy szkole. W dodatku Ĺ‚atwość, z jakÄ… nawiÄ…zuje siÄ™ nowe kontakty sprawia, ĹĽe do kaĹĽdej nowopoznanej osoby podchodzimy raczej pozytywnie nastawieni (o ile nie zrazi nas ona swym zachowaniem). KaĹĽdy zatem otrzymuje jednakowÄ… szansÄ™. Skoro jednak najczęściej jedynÄ… wskazówkÄ…, jakÄ… siÄ™ sugerujÄ… osoby przy doborze swego przyszĹ‚ego rozmówcy jest nick, powinien on być na tyle atrakcyjny, by zwróciĹ‚ uwagÄ™ („wpadĹ‚ w oko”). To bardzo podobna strategia, jak w tradycyjnym sposobie nawiÄ…zywania znajomoĹ›ci. O ile jednak na czacie naszÄ… wizytówkÄ… jest tylko krótki nick, o tyle w rzeczywistoĹ›ci moĹĽemy na bardzo sporo sposobów zwrócić na siebie uwagÄ™. PoczÄ…wszy od wyglÄ…du, a skoĹ„czywszy na zachowaniu. Wniosek z tego taki, ĹĽe niezaleĹĽnie od miejsca, ludzie stosujÄ… podobne schematy, zgodnie z których nawiÄ…zujÄ… nowe znajomoĹ›ci.

>>faza II: Pierwsze chwile
ZuboĹĽeni o wszelakie sposoby gestykulacji, a takĹĽe moĹĽliwoĹ›ci oddziaĹ‚ywania na inne zmysĹ‚y niĹĽ wzrok (i tak sprowadzajÄ…c siÄ™ jedynie do tekstu), próbujemy wszelkimi sposobami zainteresować sobÄ… naszego rozmówcÄ™. PomagajÄ… w tym wielce pomysĹ‚y na rozmowÄ™, które mogĹ‚yby sprawić, ze ta druga osoba bÄ™dzie mogĹ‚a nas kojarzyć z czymĹ› niepowtarzalnym. Do wyraĹĽania emocji zaprzÄ™gniÄ™to caĹ‚Ä… gamÄ™ tak zwany „emotikonów”, które obrazujÄ… róĹĽne miny (jak uĹ›miech, zaciekawienie, smutek, krzyk, pĹ‚acz). To wĹ‚aĹ›nie dziÄ™ki nim odczytujemy czasem intencje, jakie niosÄ… za sobÄ… sĹ‚owa, gdyĹĽ sama interpunkcja w tego typu rozmowach okazuje siÄ™ niewystarczajÄ…ca. Pokazuje to wydatnie jak ważne nawet w wirtualnym Ĺ›wiecie sÄ… bodĹşce zaczerpniÄ™te wprost z ĹĽycia. Okazuje siÄ™, ĹĽe rozmowa nieurozmaicona o uĹ›miech, zdziwienie, czy chichot, jest bardzo sztuczna, poprzez co trudno ocenić charakter drugiej osoby. A przecieĹĽ w czasie pierwszych kilkunastu min. buduje siÄ™ w naszym umyĹ›le obraz drugiej osoby, dlatego teĹĽ na wszystkie bodĹşce reagujemy uwaĹĽniej, bardziej takĹĽe waĹĽymy sĹ‚owa. Wszystko to, aby „wypaść” jak najlepiej.
Dlaczego jednak tak waĹĽne jest „pierwsze wraĹĽenie”? WĹ›ród ludzi krÄ…ĹĽy opinia, ĹĽe przyjaĹşnie rodem z sieci nie majÄ… racji bytu ze wzglÄ™du na ograniczenia, jakie towarzyszÄ… przy doborze partnera do rozmowy. MogĹ‚oby siÄ™ wydawać, ĹĽe to prawda, jednak przeprowadzone przeze mnie badanie zdecydowanie temu przeczy. Zdecydowana wiÄ™kszość uczestników czatu, nie rezygnuje z moĹĽliwoĹ›ci spotkania siÄ™ z nowo poznanÄ… osobÄ…, jeĹ›li tylko ta wyda siÄ™ im wystarczajÄ…co atrakcyjna w czasie rozmowy. Dzieje siÄ™ tak w zasadzie niezaleĹĽnie od pĹ‚ci badanego, gdyĹĽ zarówno kobiety jak i mężczyĹşni wyraĹĽali gotowość na takie spotkanie. ZapytaĹ‚em zatem 50 wybranych osób (25 kobiet i 25 mężczyzn) czy i dlaczego zdecydowaĹ‚yby siÄ™ spotkać z kimĹ› poznanym w Ĺ›wiecie wirtualnym.


ZaskakujÄ…co duĹĽa liczba ludzi bierze pod uwagÄ™ ewentualne spotkanie z osobÄ… poznanÄ… w rzeczywistoĹ›ci wirtualnej. ZastanawiajÄ…cy jest takĹĽe cel takich spotkaĹ„. Tylko nieliczni deklarowali, ĹĽe gotowi sÄ… traktować takie spotkanie jako randkÄ™, zdecydowana wiÄ™kszość chciaĹ‚a „sprawdzić”, „co moĹĽe z tego wyjść”, pozostali nie potrafili „jeszcze” przedstawić okreĹ›lonego celu, lub odmówili odpowiedzi. Warto takĹĽe wspomnieć o wyglÄ…dzie zewnÄ™trznym, który i w takim wypadku nie traci na znaczeniu - wrÄ™cz przeciwnie. WedĹ‚ug moich obserwacji okoĹ‚o poĹ‚owa osób rozpoczynajÄ…cych rozmowÄ™, pyta o zdjÄ™cie. Ono jest, wspólnie z pytaniem o wiek, fundamentalnym kryterium pozwalajÄ…cym okreĹ›lić, czy znaleziona osoba „nadaje siÄ™ do rozmowy”. Co kryje siÄ™ zaĹ› pod okreĹ›leniem „nadaje siÄ™”, okryte jest mgieĹ‚kÄ… tajemnicy, zaĹ› my moĹĽemy siÄ™ tylko domyĹ›lać. W sytuacji, gdy podobizna osoby nie speĹ‚nia pewnych subiektywnych oczekiwaĹ„, rozmowa siÄ™ urywa, lub zmierza szybko ku zakoĹ„czeniu albo, w najwspanialszym wypadku… staje siÄ™ nudna i gdzieĹ› zanika caĹ‚a magia i oddanie, z jakim poĹ›wiÄ™caĹ‚ siÄ™ jej rozmówca wczeĹ›niej. Widać zatem, jak wielkÄ… wagÄ™ przywiÄ…zuje siÄ™ do wyglÄ…du zewnÄ™trznego rozmówcy.

>>>>faza III: Fascynacja
by móc powiedzieć coĹ› o rosnÄ…cej popularnoĹ›ci spotkaĹ„ z ludĹşmi poznanymi w Internecie, wystarczy przysĹ‚uchać siÄ™ rozmowom nastolatków. IleĹĽ to razy jadÄ…c autobusem, czy stojÄ…c na przystanku sĹ‚yszaĹ‚em: „wiesz, poznaĹ‚am go kilka dni temu na czacie, teraz rozmawiamy każdego dnia na Gadu-Gadu, a wczoraj do mnie zadzwoniĹ‚. Planujemy siÄ™ niebawem spotkać. Bardzo jestem ciekawa jaki on jest…” - to szablonowa rozmowa. Zazwyczaj fascynacja osobÄ… poznanÄ… w ten sposób przebiega zgodnie z jednego schematu: Zaczynamy z kimĹ› rozmawiać na czacie bÄ…dĹş na jakimĹ› komunikatorze. Piszemy do siebie każdego dnia, czasem z niÄ… rozmawiamy poprzez telefon, wysyĹ‚amy SMSy i nawet nie wiemy kiedy, osoba którÄ… poznaliĹ›my przestaje być dla nas obojÄ™tna, rozpoczyna coĹ› dla nas znaczyć, rozpoczyna nam coraz bardziej na niej zaleĹĽeć. Trudno powiedzieć, jak daleko jest od takiej fascynacji do uczucia.
Najczęściej jednak, poza nielicznymi próbami pozostawienia takich znajomoĹ›ci na stopie przyjacielskiej, próbuje siÄ™ je przenosić do Ĺ›wiata realnego. W tym wypadku mógĹ‚bym pokusić siÄ™ o dość ryzykowne stwierdzenie, iĹĽ Internet jest pewnego rodzaju „interaktywnym” sĹ‚upem ogĹ‚oszeniowym nowej generacji. Nasz anons, wystawiony na widok caĹ‚emu Ĺ›wiatu, moĹĽe być poprzez nas caĹ‚y czas modyfikowany, a przez dostosowywanie naszego image do sytuacji, w jakiej siÄ™ znajdujemy, zwiÄ™kszamy w ten sposób naszÄ… atrakcyjność.

>>>>>>faza IV: Spotkanie. O czym będę rozmawiać z nieznajomą osobą?!
Jak juĹĽ wczeĹ›niej wspomniaĹ‚em, wiÄ™kszość internetowych znajomoĹ›ci jest przenoszona do Ĺ›wiata realnego. Dzieje siÄ™ tak z wielu powodów. najwspanialszym wytĹ‚umaczeniem byĹ‚> by chyba naturalna dla nas ludzi, ciekawość. Anonimowość, jakÄ… serwuje nam Internet w poĹ‚Ä…czeniu ze zwiÄ™kszonÄ… pewnoĹ›ciÄ… siebie, która u wielu ludzi ujawnia siÄ™ w tych wĹ‚aĹ›nie warunkach, pozwala przedstawiać siebie w nieco innym Ĺ›wietle, niĹĽ moglibyĹ›my to uczynić w naturalnych warunkach. Zatem, gdy pojawia siÄ™ zamysĹ‚ spotkania, zaczynajÄ… siÄ™ jednoczeĹ›nie budzić obawy odnoĹ›nie bezpoĹ›redniej konfrontacji z nieznanym nam przecieĹĽ czĹ‚owiekiem. RodzÄ… siÄ™ one stÄ…d, ĹĽe zazwyczaj nie mamy na czym oprzeć naszego zaufania, poza rzecz jasna sĹ‚owami, którymi ciÄ…gle operujemy to na Gadu-Gadu, czy czatach. KaĹĽdemu spotkaniu towarzyszy zatem dreszczyk emocji. to jest teĹĽ jeden z obiektów zamienianych najczęściej jako pozytywny aspekt takich spotkaĹ„. sporo teĹĽ osób praktykuje ten wĹ‚aĹ›nie sposób zawierania znajomoĹ›ci z uwagi na owe emocje i niepewność towarzyszÄ…ce kaĹĽdemu spotkaniu. OkreĹ›lane sÄ… one czÄ™sto mianem „randki w ciemno”, choć rzecz jasna, nie kaĹĽdy ma Ĺ›miaĹ‚ość wprost nazwać takie spotkanie „randkÄ…”, o sporo popularniejsze jest wytĹ‚umaczenie: „zobaczÄ™, co z tego wyjdzie”.
NadchodzÄ…cy okres spotkania wzbudza zatem sporo emocji. Dopiero wtedy uĹ›wiadamiamy sobie, ĹĽe spotykamy siÄ™ tak naprawdÄ™ z obcÄ… osobÄ…. W praktyce jednak, wydobywajÄ…c kaĹĽdÄ… znajomość z sieci, otwieramy przed niÄ… nowy >>>>>>>>faza. Bardzo trudno okreĹ›lić tego rodzaju stan, gdyĹĽ jednoczeĹ›nie wiemy o kimĹ› sporo rzeczy, a z drugiej strony wszelakie gesty, zachowania jakie obserwujemy sÄ… jeszcze dla nas obce. PatrzÄ…c wtedy na zachowanie osoby, z którÄ… siÄ™ spotykamy poznajemy jÄ… jakby na nowo, tym wspólnie jednak tracÄ… na znaczeniu rzeczy, które tak waĹĽne byĹ‚y w wirtualnej rzeczywistoĹ›ci, gdyĹĽ oceniamy zachowania zgodnie z nieco innych kategorii. I tak emotikonki i wszelakie pró aby oddania emocji zastÄ…pione zostajÄ… prawdziwym jÄ™zykiem niewerbalnym, który wzbogacony o samÄ… rozmowÄ™ staje siÄ™ nowego rodzaju doznaniem. StÄ…d teĹĽ biorÄ… siÄ™ tak czÄ™ste rozczarowania po takich spotkaniach. Budowana w naszym umyĹ›le wizja upatrzonej osoby nie zawsze pokrywa siÄ™ z rzeczywistoĹ›ciÄ…, a jak siÄ™ później okazuje, mogĹ‚y to być tylko nasze przypuszczenia, które wysnuliĹ›my na podstawie tego co ktoĹ› lubi czy w jaki sposób pisze.

Ocena wartoĹ›ci internetowych randek, a zarazem znalezienia w nich przejawów romantyzmu jest nader problematyczna. Trzeba jednak wziąć pod uwagÄ™ fakt, ĹĽe ludzie korzystajÄ…c z uĹ‚atwieĹ„, jakie niesie ze sobÄ… rozwój techniki, a co za tym idzie Ĺ‚atwość komunikowania siÄ™, bÄ™dÄ… korzystać z tego rodzaju sposobów coraz częściej. Nie obawiaĹ‚bym siÄ™ za to o istnienie przyjaĹşni i zwiÄ…zków w Ĺ›wiecie rzeczywistym, gdyĹĽ jak pokazuje praktyka, nawet wirtualne zauroczenia zwykle dÄ…ĹĽÄ… do przeniesienia ich na bardziej realnÄ… i stopÄ™. Nic w tym dziwnego, kryjÄ…c siÄ™ za parawanem anonimowoĹ›ci, pozbawieni tak wielu moĹĽliwoĹ›ci wyraĹĽenia uczuć, polegajÄ…c tylko na sĹ‚owie pisanym, zdajÄ…c sobie jednoczeĹ›nie sprawÄ™ z jego niedoskonaĹ‚oĹ›ci, wiemy w koĹ„cu, ĹĽe interaktywna miĹ‚ość nie moĹĽe zastÄ…pić naturalnej, opartej nie tylko na uczuciowoĹ›ci, lecz i bliskoĹ›ci dwóch ludzi, zarówno psychicznej jak i fizycznej. JeĹ›li pozbawić jÄ… jednego z tych bodĹşców, pozostanie ona niepeĹ‚na i z czasem przestanie satysfakcjonować którÄ…Ĺ› ze stron, co przy Ĺ‚atwoĹ›ci z jakÄ… nawiÄ…zuje siÄ™ dzisiaj nowe znajomoĹ›ci, bÄ™dzie zapewne prowokowaĹ‚o nowe poszukiwania, a w rezultacie zdradÄ™ i ból.
Niech wiÄ™c Internet pozostanie swego rodzaju uĹ‚atwieniem dla introwertyków, co pozwoli im na peĹ‚niejsze przedstawienie siebie, zyskanie na atrakcyjnoĹ›ci, a poprzez to zainteresowanie sobÄ… drugiej osoby. ZaĹ› osoby cieszÄ…ce siÄ™ duĹĽym powodzeniem, bÄ™dÄ… szukaĹ‚y w internetowych randkach przygody, nie moĹĽna jednak wykluczyć, ĹĽe zarówno jedni jak i drudzy zaskoczÄ… sami siebie wpadajÄ…c w puĹ‚apkÄ™ zauroczenia. Wtedy teĹĽ z pewnoĹ›ciÄ… zniknie sceptycyzm, gdyĹĽ naleĹĽaĹ‚o bÄ™dzie usprawiedliwić jakoĹ› własne zachowanie – zredukować dysonans
  • Dodano:
  • Autor: