photoblogi pokochać inność co to jest
Definicja: słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy photoblogi-pokochać ich inność?

Słownik: To czy photoblog ma jakąś wartość zależy od osoby która go ocenia. Czy można zaakceptować wybrane z nich? Oto moje krótkie zdanie na ten temat.
Definicja: Aktualnie panuje jakaś powszechna moda,ponieważ nie wiem jak inaczej można to nazwać na tworzenie photoblogów. Większa część młodzieży ma własne photoblogi,nie wspomnę już o dzieciach. Zaczęło się całkiem dopiero co aż do teraz kiedy photoblogi zawładnęły światem internetu. Ja swojego nie posiadam,bo mam raczej niekorzystny relacja do tworzenia czegoś takiego,a może raczej nie uważam bym mogła robić coś co nadaje się tak aby to opisywać i obrazować. Jednak to nie wymienia faktu,iż bardzo regularnie,praktycznie każdego dnia odwiedzam photoblogi,niekoniecznie należą one do osób które znam.Najczęściej jest tak,,iż wchodzę na photoblog znajomego itd. od znajomego do znajomego,aż nareszcie wkraczam w świat zupełnie obcych mi ludzi. Najpierw miałam zupełnie obojętny relacja do tego,co ludzie tam umieszczają,do tego co piszą,lecz po czasie wyrobiłam sobie zdanie na ten temat. Otóż początkowo spotykałam się z photoblogami najprostszego typu tzn. "tj. fotka z moją przyjaciółką,byłyśmy w Toruniu,świetnie się bawiłyśmy.'' Do takiego rodzaju photoblogu nie mogę się ''przyczepić'',,ponieważ nareszcie jest on po to tak aby wyrażać własne uczucia,emocje i dzielić się własnymi radościami i smutkami,aczkolwiek ja wolę podzielić się tym z moimi przyjaciółmi niż z masą obcych ludzi. Później wkroczyłam w świat,który mnie dobił...Kiedy widzę słowa: ''buziaczny photoblogasek'' -,,ponieważ i takie się zdarzały albo ''och mój Karolek on jest taki sweetaśny'', ''koffffany'',lub stek przekleństw,wyzwisk jedenastolatki,która zakochała się w chłopaku,zresztą nie szczęśliwie i teraz na łamach swojego ''sweetaśnego photoblogaska'' wyraża własne uczucia,słowami których chyba do końca nie rozumie i miesza kogoś z błotem,a taka osoba nie ma szansy obrony,na bonus wszyscy to czytają to zwyczajnie nie da się przejść obojętnie. Najchętniej wystawiłabym tam taki komentarz,który z pewnością nie byłby miły,,lecz po chwili odchodzi taka chęć,-,,ponieważ jak sobie pomyśle ,,iż moje słowa utkwią w tym ''buziacznym photoblogasku'' to odechciewa mi się palcem ruszyć. Następny rodzaj photoblogów,najczęściej tej kobiecej części tego świata,tylko ,,iż raczej troszkę starszej. Spotykałam się z takimi które na photoblogu mają własne nagie zdjęcie ,lub dziewczyna której ciało jest ponacinane,być może taka charakteryzacja...badź takie których zdjęcia są zwykłe ,,lecz notki są typu : ''szukam faceta bądź kobiety na kolejną noc,mam ochotę się pobawić,obojętne mi czy facet czy kobieta''. Do tego rodzaju photoblogu odnoszę się z dystansem,jeżeli chcą umieszczać takie zdjęcia to ok, trochę gorzej z tymi notkami, ,,lecz niektórzy próbują swoich sił w taki sposób. Sporo jest tych odmian pb nawet takie które raczej prezentują nowo zakupioną odzież,, ,,lecz pominę ten fakt. Tym ostatnim rodzajem photoblogów są moje ulubione,,, ,,lecz jest ich kilka. Po pierwsze zrobione bardzo dobrze zdjęcia,powiedziałabym ,,iż profesjonalnie,pewnie wiele im do tego brakuje ,,, ,,lecz są faktycznie dobre. A notki wyrażają uczucia, przemyślenia i są napisane językiem prostym,zwykłym ,,, ,,lecz mającym jakąś wartość,a nie językiem ''sweetaśnych photoblogasków''. Te photoblogi mają jakiś swój klimat,są warte odwiedzenia i zostawienia tam jakiegoś śladu w formie komentarza. Myślę sobie ,,iż przecież photoblog powinien coś przekazywać,coś wartościowego,a ponad połowa właścicieli ma chyba z tym problem. Czy można zaakceptować to ,,iż dziecko mające 9 lat na łamach właściwie powszechnie dostępnego photoblogu wypisuje bezmyślne rzeczy,obrażające innych. Nie chcę tu nikogo sprowadzać na jakąś lepsza drogę,,-,,ponieważ nie jest powiedziane ,,iż musi być lepsza, ,,, ,,lecz gdyby połowa z rodziców takich dzieci dowiedziała się o tej twórczości to miały aby dobry ''pogrom'' w domu. To oczywiście odnosi się do photoblogó;w takich najmniej wartych zobaczenia
  • Dodano:
  • Autor: