Co znaczy LE: Hiszpania zwycięzcą Ligi Europejskiej!
Słownik: Hiszpania pokonała reprezentacje Portugalii 3:2, po niezwykle emocjonującym spotkaniu, który odbył się w portugalskim mieście Portimaro. Kluczowym aktorem spotkania był Falasca, którego nie byli w stanie zatrzymać blokujący Portugalczycy.
Definicja:
Przebieg gry zmieniał się z seta na set. W jednym królowali Portugalczycy, a w kolejnym własne zdolności pokazywali Hiszpanie. Jednak w piątym, ostatnim secie zimną krew zachowali goście i to oni są zwycięzcami tegorocznej edycji European League.
Pierwszy set to zdecydowana dominacja Portugalczyków. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili z prowadzeniem czterech pkt.ów po ataku Jose z przechodzącej piłki. W tej partii mogliśmy podziwiać Gaspar’a, który zdobywał pkt. za punktem dla swojej drużyny. To dzięki niemu i błędach Hiszpanów Portugalia wygrała pierwszego seta do 20.
W drugiej partii do głosu doszli Hiszpanie. Królować w ataku zaczął Falasca, którego niebyli w stanie zatrzymać gospodarze. Przy stanie 9:9 poprzez potrójny blok przebił się De La Fuente, a za chwilę asem serwisowym popisał się Rodriguez. Z czasem przewaga się powiększała, dzięki świetnie grającym hiszpańskim zawodnikom. Goście rozgromili rywali 25:18.
Trzeci set zaczął się od zepsutej zagrywki Andre. Z każda akcją własną przewagę powiększali Hiszpanie i nawet zdobyty poprzez Portugalczyka punk bezpośrednio z zagrywki, nie pomógł zawodnikom w powrocie do gry. Hiszpanie osiągnęli trzy punktową przewagę, której nie oddali już do końca seta. Na pierwszą przerwę techniczną zawodnicy schodzili po skutecznym ataku Falasci. Przy stanie 17:14 sprytnie kiwał Hiszpan. Jedynie w końcówce od stanu 20:17 Portugalczycy odrobili kilka pkt.ów, jednak po asie serwisowym Falasci pomiędzy libero, a jednego z przyjmujących to Hiszpanie prowadzili 23:20. Piłkę setową zdobył De La Fuente, a ostatni pkt. gościom sprezentował Pineiro serwując w aut.
Wydawało się, iż Hiszpanie niesieni niezłą passą szybko zakończą to spotkanie i będą cieszyć się ze zwycięstwa, jednak to Portugalczycy przejęli inicjatywę. Od stanu 9:9 po ataku Subiela ze środka, gospodarze pewnie grali każdym elementem gry. Wśród gości utraty starał się odrabiać Falasca, jednak on sam nie był w stanie sprostać rywalom. Hiszpanie przegrali do 19 i tym wspólnie to oni schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami.
Tie-break to bardzo wyrównana walka pkt. za pkt.. Zaczął się od asa serwisowego Andre. Efektywnie grali Hiszpanie – De La Fuente i Molto, a istotne piłki kończył Falasca. Wśród Portugalczyków dobrze grał Gaspar i Jose. Emocjonująca końcówka trwała, aż do stanu 20:18, kiedy to zablokowany został Gaspar i to Hiszpanie mogli cieszyć się ze zwycięstwa w tegorocznej edycji Ligi Europejskiej.
Hiszpania - Portugalia 3:2 (20:25, 25:18, 25:22, 19:25, 20:18)
Pierwszy set to zdecydowana dominacja Portugalczyków. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili z prowadzeniem czterech pkt.ów po ataku Jose z przechodzącej piłki. W tej partii mogliśmy podziwiać Gaspar’a, który zdobywał pkt. za punktem dla swojej drużyny. To dzięki niemu i błędach Hiszpanów Portugalia wygrała pierwszego seta do 20.
W drugiej partii do głosu doszli Hiszpanie. Królować w ataku zaczął Falasca, którego niebyli w stanie zatrzymać gospodarze. Przy stanie 9:9 poprzez potrójny blok przebił się De La Fuente, a za chwilę asem serwisowym popisał się Rodriguez. Z czasem przewaga się powiększała, dzięki świetnie grającym hiszpańskim zawodnikom. Goście rozgromili rywali 25:18.
Trzeci set zaczął się od zepsutej zagrywki Andre. Z każda akcją własną przewagę powiększali Hiszpanie i nawet zdobyty poprzez Portugalczyka punk bezpośrednio z zagrywki, nie pomógł zawodnikom w powrocie do gry. Hiszpanie osiągnęli trzy punktową przewagę, której nie oddali już do końca seta. Na pierwszą przerwę techniczną zawodnicy schodzili po skutecznym ataku Falasci. Przy stanie 17:14 sprytnie kiwał Hiszpan. Jedynie w końcówce od stanu 20:17 Portugalczycy odrobili kilka pkt.ów, jednak po asie serwisowym Falasci pomiędzy libero, a jednego z przyjmujących to Hiszpanie prowadzili 23:20. Piłkę setową zdobył De La Fuente, a ostatni pkt. gościom sprezentował Pineiro serwując w aut.
Wydawało się, iż Hiszpanie niesieni niezłą passą szybko zakończą to spotkanie i będą cieszyć się ze zwycięstwa, jednak to Portugalczycy przejęli inicjatywę. Od stanu 9:9 po ataku Subiela ze środka, gospodarze pewnie grali każdym elementem gry. Wśród gości utraty starał się odrabiać Falasca, jednak on sam nie był w stanie sprostać rywalom. Hiszpanie przegrali do 19 i tym wspólnie to oni schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami.
Tie-break to bardzo wyrównana walka pkt. za pkt.. Zaczął się od asa serwisowego Andre. Efektywnie grali Hiszpanie – De La Fuente i Molto, a istotne piłki kończył Falasca. Wśród Portugalczyków dobrze grał Gaspar i Jose. Emocjonująca końcówka trwała, aż do stanu 20:18, kiedy to zablokowany został Gaspar i to Hiszpanie mogli cieszyć się ze zwycięstwa w tegorocznej edycji Ligi Europejskiej.
Hiszpania - Portugalia 3:2 (20:25, 25:18, 25:22, 19:25, 20:18)
- Dodano:
- Autor:
Pisarz