Definicja:
Srebro włosów sprzedam pilnie.
Kilka znośnych lat dorzucę,
wiersze dwa z szuflady wzięte
o narcyzach i krokusach
Trzy bluzeczki, dwie sukienki
parę butów z końca świata
i Ikara jedno skrzydło.
Nie chcę więcej w niebo wzlatać.
Gdy upłynnię co zbyteczne,
ruszę tam gdzie oczy niosą.
I nie wrócę. Nie miej złudzeń.
Bo ja z ciebie już wyrosłam.
Kilka znośnych lat dorzucę,
wiersze dwa z szuflady wzięte
o narcyzach i krokusach
Trzy bluzeczki, dwie sukienki
parę butów z końca świata
i Ikara jedno skrzydło.
Nie chcę więcej w niebo wzlatać.
Gdy upłynnię co zbyteczne,
ruszę tam gdzie oczy niosą.
I nie wrócę. Nie miej złudzeń.
Bo ja z ciebie już wyrosłam.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Srebro włosów sprzedam pilnie. Kilka znośnych lat dorzucę.