Definicja:
Miłosny nektar z ust moich spijaj
ciepłem swych dłoni ogrzej me ciało
mur niepewności słów szeptem zburz
mgłą pocałunków okryj mnie całą
Niech Twe szerokie, silne ramiona
będą rozkoszy mojej więzieniem
niechaj się spełni, co dotąd było
czymś nierealnym, sennym marzeniem
Swe nagie ciało spleć z moim ciałem
byśmy na moment jednym się stali
i popłynęli na przekór wiatrom
na pożądania wzburzonej fali
Gdy promień słońca nowy dzień wita
a ciemność nocy odchodzi, kona
wtulona w Ciebie już teraz mogę
spokojnie zasnąć w Twoich ramionach
ciepłem swych dłoni ogrzej me ciało
mur niepewności słów szeptem zburz
mgłą pocałunków okryj mnie całą
Niech Twe szerokie, silne ramiona
będą rozkoszy mojej więzieniem
niechaj się spełni, co dotąd było
czymś nierealnym, sennym marzeniem
Swe nagie ciało spleć z moim ciałem
byśmy na moment jednym się stali
i popłynęli na przekór wiatrom
na pożądania wzburzonej fali
Gdy promień słońca nowy dzień wita
a ciemność nocy odchodzi, kona
wtulona w Ciebie już teraz mogę
spokojnie zasnąć w Twoich ramionach
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Miłosny nektar z ust moich spijaj ciepłem swych dłoni.