Definicja:
Noc...
Ma kolor najciemniejszy...z najciemniejszych..
-taka ciemna..
nieżywa..
cicha..
i boleśnie głucha..
moja noc..
...
Moje serce jak dziurawy księżyc..
-leży u Twych stóp..
niepojęte..
jakby nie te same..
...
Ciągle buduję...
Ciągle nowy dzień.
i tak co ranek...
po rozsypanej nocy..
Ty..
Rozszarpałeś moje życie..
na strzępy..
I już żaden z tych kawałków nic nie znaczy...
-Umieram nieżywa...
...
Z ostatnia Twoją twórczością..
-malutką łzą...
tak zapomniana..
...
Zapomniana do głębi nicości..
Zapomniana do dna samej pustki..
Do samego dna..- dna.....
Zapomniana...
Ma kolor najciemniejszy...z najciemniejszych..
-taka ciemna..
nieżywa..
cicha..
i boleśnie głucha..
moja noc..
...
Moje serce jak dziurawy księżyc..
-leży u Twych stóp..
niepojęte..
jakby nie te same..
...
Ciągle buduję...
Ciągle nowy dzień.
i tak co ranek...
po rozsypanej nocy..
Ty..
Rozszarpałeś moje życie..
na strzępy..
I już żaden z tych kawałków nic nie znaczy...
-Umieram nieżywa...
...
Z ostatnia Twoją twórczością..
-malutką łzą...
tak zapomniana..
...
Zapomniana do głębi nicości..
Zapomniana do dna samej pustki..
Do samego dna..- dna.....
Zapomniana...
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Noc... Ma kolor najciemniejszy...z najciemniejszych.. -taka.