Definicja:
Tchnieniem magii się pojawiła, olśniła i tylko poświata została,
efemerydą pogody uczuć jest, bo tak chciała,
rozkocha, rozpala i w oddali znika,
egzystencji miejsca i czasu pozbawiona,
spragniona uczuć, w zamian nic nie dając,
kokietka, nimfa ulotna, jak mgła,
Amora wspólniczka, co komu ma dać, to da.
I tak w tej grze ludzkich uczuć, do dziś trwa.
efemerydą pogody uczuć jest, bo tak chciała,
rozkocha, rozpala i w oddali znika,
egzystencji miejsca i czasu pozbawiona,
spragniona uczuć, w zamian nic nie dając,
kokietka, nimfa ulotna, jak mgła,
Amora wspólniczka, co komu ma dać, to da.
I tak w tej grze ludzkich uczuć, do dziś trwa.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Tchnieniem magii się pojawiła, olśniła i tylko poświata.