liczą gruby szmal płacz co to jest
Co to znaczy: paść. Co cztery sekundy ktoś umiera z głodu. Filantropia możnych to iluzji kadr.

Czy przydatne?

Definicja: Na arenach świata gladiatorzy walczą.
Żądni krwi widzowie liczą gruby szmal.
Płacisz i wymagasz. Marionetki tańczą,
nawet gdyby któraś miała martwą paść.

Co cztery sekundy ktoś umiera z głodu.
Filantropia możnych to iluzji kadr.
Kiedy ciepło w kieszeń nie ma wszak powodów,
by kopią świętego Franciszka się stać.

Każdy swą religię na piedestał wpycha,
aureolkę mierzy i skrzydełka dwa.
Kto inaczej myśli, niech w plomieniach zdycha...
Tolerancja przecież też granice ma.

Przy okrągłych stołach pokój na wokandzie,
kiedy palce świerzbią, by nacisnąć spust.
Targowisko paktów, przysięgami handel...
Toczy się obłuda ze spienionych ust.

Tropikalne lasy, choć płucami ziemi,
w przeliczeniu znaczą kilka marnych zer.
Wszystko się na giełdach da w mamonę zmienić.
Magia zgubnej ery wciąż ku niebu mknie.

Gladiatorzy walczą na arenach świata.
Grupka Don Kichotów powiązanych w biel
rzuca się w agonii na skrzydła wiatraka,
a w książęcych lożach grzmi szyderczy śmiech.

Bezsens mnie przerasta piaskowych budowli.
Wciąż warunkiem bytu rozpaczliwy klincz.
Czy czołgać się w bagnie i dać się upodlić?
Czy też się odwrócić - pod prąd dumnie iść?

Gdy strach paraliżem niczym klątwą miota,
łańcuchami skuwa ręce, nogi, mózg...,
wierzyć w przeznaczenie? Dać mu się omotać?
Czynić coś czy czekać aż się zdarzy cud?

Czy spróbować wpłynąć w przestwór oceanu?
W klapki się przyodziać, stępić wzrok i słuch?
Brać wszystko garściami śladem wielkich chanów?
Nie naprawiać świata, bo daremny trud?...

Czy przydrożna miłość może mrok rozjaśnić?
Czy głęboka wiara wskaże jakąś z dróg?
Jak nie słuchać szeptów złego w głębi - "Zaśnij"?
Czy cierpliwych kiedyś wynagrodzi Bóg?...

Gladiatorzy walczą w bezkresie umysłu.
Zło naprzeciw dobra - wciąż korrida trwa.
Niechaj się coś zdarzy! Niech gwiazdy zabłysną!
Niech słońce zapłonie! Niech się stanie znak!...

Gladiatorzy walczą na arenach świata.
Żądni krwi widzowie liczą gruby szmal.
Płacisz i wymagasz. Choć mijają lata,
wszystko w krąg się zmienia oprócz samych nas.

Data powstania utworu: nieznana

Autor: nieznany

Tytył: Na arenach świata gladiatorzy walczą. Żądni krwi widzowie.

  • Dodano:
  • Autor: