Definicja:
Nie mogę czekac.
`Wyłączyc` swoich uczuc.
Ja wciąż widze.
Choć tak mnie zaślepiłes.
Kiedyś mogłam..
Mogłam być na jej miejscu.
Moje oczy mogly
Byc tak samo szczesliwie jak jej.
Ale ty roztopiłes się w mej dłoni..
Jak lód.
Nie chcę udawać
Że wszystko jest dobrze.
Ale musze..
Musze `wyłączyc` swe uczucia.
To za mało..by poczuc sie lepiej.
To za poźno..by naprawic błedy.
Więc musze sie usmiechnąc.
Idę w strone swiatła.
Tym swiatłem jestes ty.
To mnie obciąza.
Obciąza wszystko o czym myśle.
`Wyłączyc` swoich uczuc.
Ja wciąż widze.
Choć tak mnie zaślepiłes.
Kiedyś mogłam..
Mogłam być na jej miejscu.
Moje oczy mogly
Byc tak samo szczesliwie jak jej.
Ale ty roztopiłes się w mej dłoni..
Jak lód.
Nie chcę udawać
Że wszystko jest dobrze.
Ale musze..
Musze `wyłączyc` swe uczucia.
To za mało..by poczuc sie lepiej.
To za poźno..by naprawic błedy.
Więc musze sie usmiechnąc.
Idę w strone swiatła.
Tym swiatłem jestes ty.
To mnie obciąza.
Obciąza wszystko o czym myśle.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Nie mogę czekac. `Wyłączyc` swoich uczuc. Ja wciąż widze.