Definicja:
Zanurzona w nieświadomości trwam
by w niepamięć odesłać przeszłość...
co jak nachalny, nieproszony gość
chce wtargnąć w moją prywatność.
Trwam ostatkiem sił, uczepiona myśli,
że potem będzie łatwiej, prościej.
Nie potrafię dłużej żyć wspomnieniami
chcę biec ku nowej już wiośnie.
Zanurzona, niemal pozbawiona tlenu
odmawiam ostatnią modlitwę.
"Aniele Boży, stróżu mój...
zabierz lub niechaj raz jeszcze rozkwitnę"
by w niepamięć odesłać przeszłość...
co jak nachalny, nieproszony gość
chce wtargnąć w moją prywatność.
Trwam ostatkiem sił, uczepiona myśli,
że potem będzie łatwiej, prościej.
Nie potrafię dłużej żyć wspomnieniami
chcę biec ku nowej już wiośnie.
Zanurzona, niemal pozbawiona tlenu
odmawiam ostatnią modlitwę.
"Aniele Boży, stróżu mój...
zabierz lub niechaj raz jeszcze rozkwitnę"
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zanurzona w nieświadomości trwam by w niepamięć odesłać.