Co znaczy Jak być dżentelmenem, który jest atrakcyjny dla kobiet?
Słownik: Coraz więcej mężczyzn zapomina o byciu dżentelmenem: o puszczeniu kobiety w drzwiach, o otworzeniu im drzwi i tym podobne Paradoksalnie nie to jest oznaka jakiegoś równouprawnienia kobiet i mężczyzn, lecz...
Definicja:
...zniewieścienia i braku inicjatywy ze strony mężczyzn (tak ja uważam).
Po pierwsze zapomnij o tych wszystkich bzdurach w stylu “równouprawnienie” i iż nie wypada teraz być szarmanckim i tym podobne W sprawie bycia dżentelmenem nic się nie zmieniło - zawsze musisz nim być!
Ja przedstawię Ci moją wizję bycia dżentelmenem. Pokażę Ci, jak ja się zachowuję w poszczególnych przypadkach i radzę Ci przemyśleć ten temat, ponieważ to istotne i robi wielką różnicę w Twoim byciu i nie byciu prawdziwie atrakcyjnym mężczyzną.
> Pociągi, autobusy
Jeżeli jadę pociągiem i widzę, iż kobieta stoi, ponieważ nie ma miejsca, to zwyczajnie wstaje i mówię dość stanowczym i wyraźnym głosem (z uśmiechem na ustach) “Proszę usiąść”. Jeżeli zaczynają się dyskusję w stylu, „Nie postoje” to zwyczajnie mówię „Proszę” i kończę. Nie wdaję się w jakiekolwiek dyskusje i przekomarzania. Jeżeli jakiś koleś próbuje zająć to miejsce, to mówię: “Nie ustąpiłem tego siedzenia Panu, tylko tej Pani…”
> Drzwi
jeżeli idę z jakaś dziewczyną w dowolne miejsce i > jeżeli widzę, iż zaraz będą drzwi zwyczajnie przyspieszam kroku i je przedtem otwieram przed nią. Zawsze. > jeżeli przypadek powtarza się na przykład w Macdonaldzie, to zawsze otwieram drzwi dziewczynom, które są bezpośrednio za mną i wpuszczam wraz z nimi nawet facetów.
> Dziękuję, przepraszam, proszę
Zawsze używam takich słów jak: dziękuję, przepraszam, proszę. > jeżeli jestem za coś wdzięczny lub słyszę komplement, mówię: dziękuję. > jeżeli coś spieprzyłem, mówię: przepraszam. Nie boje się tego.
> Chodnik i spacery
> jeżeli idę chodnikiem z dziewczyną, zawsze upewniam się, iż ja idę od strony jezdni. > > jeżeli ona idzie od tej strony, to zwyczajnie przechodząc za nią z tyłu, delikatnie ręką przesuwam ją na własne miejsce, a sam zajmuję to bliżej jezdni.
> Restauracje, bary
> > jeżeli jestem z kobietą w jakiejś knajpie, to zawsze ja idę zamówić jedzenie, > > > jeżeli widzę iż ona chce zawołać kelnera, to mówię: “Ja to załatwię” i nie daję jej przekrzykiwać pół sali za kelnerem.
> Samochód
Czasami, lecz to czasami, tak powiedzmy 6 na 10 razy, otwieram drzwi do samochodu kobiecie. Niekoniecznie to jest dziewczyna, którą podrywam i tym podobne czasami zwyczajnie moja koleżanka, którą lubię.
> Ciężkie rzeczy
> > > jeżeli stoję na peronie i widzę, iż jakaś kobieta ledwie targa ogromną walizę, sam podchodzę i mówię tylko: “Pomóc?” i od razu biorę się za walizę. Zawsze także upewniam się, by powiedzieć to odpowiednio głośno i stanowczo i z uśmiechem na ustach.
Nigdy, lecz to nigdy nie wdaję się w dyskusję z kobietami które, kiedy ustąpię im miejsca zaczynają dyskutować: “Nie postoję, nie dziękuję bla bla bla”. Nie bawię się z nimi w te gierki. Moja postawa ciała i ton głosu mówi wyraźnie: “Usiądź, jest Ok”. (Oczywiście > > > > jeżeli ona mówi, iż zaraz wysiada, to nie odwalam jakichś teatrzyków i siadam z powrotem).
Nigdy także nie robię którejkolwiek z tych czynności, tak aby przypodobać się albo podlizać kobiecie. Robię to dlatego, iż kobieta jest przy mnie i jest automatycznie w moim “świecie”, w mojej rzeczywistości, w której może się czuć bezpiecznie i komfortowo.
wg mnie są dwa rodzaje bycia dżentelmenem. Jeden to bycie dżentelmenem, który zachowuje się tak, z chęci przypodobania się kobiecie. Drugi wypływa z pewności siebie i byciu Alfa. Jeden to sposób zachowania Jamesa Bonda, drugi sposób miłego faceta.
Nie bądź typem dżentelmena, który chce przypodobać się kobiecie. Kupuje kwiaty, otwiera drzwi, tak aby w jakiś sposób dana dziewczyna polubiła go. to jest typ faceta, który położy własną nową marynarkę w kałuży, tak aby dziewczyna nie zamoczyła sobie pantofelków, wsiadając do taksówki. Tj. złe podejście.
> > > > jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat uwodzenia kobiet i ściągnąć trzy darmowe raporty, to wciśnij teraz na link: Jak poderwać dziewczynę?
> > > > > jeżeli chcesz od razu otrzymać więcej porad na temat podrywania zapraszam na mój blog: Jak zdobyć kobietę?
Po pierwsze zapomnij o tych wszystkich bzdurach w stylu “równouprawnienie” i iż nie wypada teraz być szarmanckim i tym podobne W sprawie bycia dżentelmenem nic się nie zmieniło - zawsze musisz nim być!
Ja przedstawię Ci moją wizję bycia dżentelmenem. Pokażę Ci, jak ja się zachowuję w poszczególnych przypadkach i radzę Ci przemyśleć ten temat, ponieważ to istotne i robi wielką różnicę w Twoim byciu i nie byciu prawdziwie atrakcyjnym mężczyzną.
> Pociągi, autobusy
Jeżeli jadę pociągiem i widzę, iż kobieta stoi, ponieważ nie ma miejsca, to zwyczajnie wstaje i mówię dość stanowczym i wyraźnym głosem (z uśmiechem na ustach) “Proszę usiąść”. Jeżeli zaczynają się dyskusję w stylu, „Nie postoje” to zwyczajnie mówię „Proszę” i kończę. Nie wdaję się w jakiekolwiek dyskusje i przekomarzania. Jeżeli jakiś koleś próbuje zająć to miejsce, to mówię: “Nie ustąpiłem tego siedzenia Panu, tylko tej Pani…”
> Drzwi
jeżeli idę z jakaś dziewczyną w dowolne miejsce i > jeżeli widzę, iż zaraz będą drzwi zwyczajnie przyspieszam kroku i je przedtem otwieram przed nią. Zawsze. > jeżeli przypadek powtarza się na przykład w Macdonaldzie, to zawsze otwieram drzwi dziewczynom, które są bezpośrednio za mną i wpuszczam wraz z nimi nawet facetów.
> Dziękuję, przepraszam, proszę
Zawsze używam takich słów jak: dziękuję, przepraszam, proszę. > jeżeli jestem za coś wdzięczny lub słyszę komplement, mówię: dziękuję. > jeżeli coś spieprzyłem, mówię: przepraszam. Nie boje się tego.
> Chodnik i spacery
> jeżeli idę chodnikiem z dziewczyną, zawsze upewniam się, iż ja idę od strony jezdni. > > jeżeli ona idzie od tej strony, to zwyczajnie przechodząc za nią z tyłu, delikatnie ręką przesuwam ją na własne miejsce, a sam zajmuję to bliżej jezdni.
> Restauracje, bary
> > jeżeli jestem z kobietą w jakiejś knajpie, to zawsze ja idę zamówić jedzenie, > > > jeżeli widzę iż ona chce zawołać kelnera, to mówię: “Ja to załatwię” i nie daję jej przekrzykiwać pół sali za kelnerem.
> Samochód
Czasami, lecz to czasami, tak powiedzmy 6 na 10 razy, otwieram drzwi do samochodu kobiecie. Niekoniecznie to jest dziewczyna, którą podrywam i tym podobne czasami zwyczajnie moja koleżanka, którą lubię.
> Ciężkie rzeczy
> > > jeżeli stoję na peronie i widzę, iż jakaś kobieta ledwie targa ogromną walizę, sam podchodzę i mówię tylko: “Pomóc?” i od razu biorę się za walizę. Zawsze także upewniam się, by powiedzieć to odpowiednio głośno i stanowczo i z uśmiechem na ustach.
Nigdy, lecz to nigdy nie wdaję się w dyskusję z kobietami które, kiedy ustąpię im miejsca zaczynają dyskutować: “Nie postoję, nie dziękuję bla bla bla”. Nie bawię się z nimi w te gierki. Moja postawa ciała i ton głosu mówi wyraźnie: “Usiądź, jest Ok”. (Oczywiście > > > > jeżeli ona mówi, iż zaraz wysiada, to nie odwalam jakichś teatrzyków i siadam z powrotem).
Nigdy także nie robię którejkolwiek z tych czynności, tak aby przypodobać się albo podlizać kobiecie. Robię to dlatego, iż kobieta jest przy mnie i jest automatycznie w moim “świecie”, w mojej rzeczywistości, w której może się czuć bezpiecznie i komfortowo.
wg mnie są dwa rodzaje bycia dżentelmenem. Jeden to bycie dżentelmenem, który zachowuje się tak, z chęci przypodobania się kobiecie. Drugi wypływa z pewności siebie i byciu Alfa. Jeden to sposób zachowania Jamesa Bonda, drugi sposób miłego faceta.
Nie bądź typem dżentelmena, który chce przypodobać się kobiecie. Kupuje kwiaty, otwiera drzwi, tak aby w jakiś sposób dana dziewczyna polubiła go. to jest typ faceta, który położy własną nową marynarkę w kałuży, tak aby dziewczyna nie zamoczyła sobie pantofelków, wsiadając do taksówki. Tj. złe podejście.
> > > > jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat uwodzenia kobiet i ściągnąć trzy darmowe raporty, to wciśnij teraz na link: Jak poderwać dziewczynę?
> > > > > jeżeli chcesz od razu otrzymać więcej porad na temat podrywania zapraszam na mój blog: Jak zdobyć kobietę?
- Dodano:
- Autor:
Pisarz