budujo co to jest
Definicja: pozytywną energię słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Sie budujo

Słownik: Ogromne powroty co jakiś okres elektryzują fanów muzyki. W odróżnieniu do powrotów polityków do władzy to elektryzowanie niesie ze sobą tylko pozytywną energię...
Definicja:
Kilka tygodni temu gruchnęła wieść o powrocie na scenę zespołu The Police. Początkowo mówiło się o jednym koncercie, a jakakolwiek trasa koncertowa przechodziła
wyobrażenia całego tria. W czasie gdy...minęło kilka dni i szykowana trasa koncertowa Policjantów ma potrwać do końca roku.Rangę nadchodzącego tournee potwierdza fakt, że raczej nie zagrają nad Wisłą - a więc trasa ekstraklasa.

Tego typu ""powroty" co kilka lat wstrząsają fanami na całym świecie. Niedawno zespół Budgie nie dość iż nagrał płytę to przyjechał do Polski. Za oceanem trwa odliczanie do nowego albumu Smashing Pumkins - data premiery to 07.07.07.

Przy tego typu wydarzeniach nieraz słychać o "budowaniu się": "Chopaki się budujo to i trza nagrać płytę szarpnąć kasę i z kapelą ruszyć w trasę." Tak stereotypowe myślenie to w pierwszej kolejności sukces nadmiernego słuchania Piersi, i to poprzez osoby nie będące pulmonologami.

Nie umniejszając wkładu zespołu z niemodlińsko-jarocińskimi korzeniami, stwierdzić należy, iż to jedno z trafniejszych spostrzeżeń jakie zawarli w swojej proezji śpiewanej. Wszak muzyka dla zespołów muzycznych stanowi (lub powinna stanowić) źródło utrzymania. Nie wszyscy mają ochotę sprzedawać własne utwory agencjom marketingowym, bądź brać udział w teleturniejach. Dbając z drugiej strony o godne życie własne i swoich najbliższych, od czasu do czasu zapominają o animozjach wobec pozostałych członków zespołu. Liderzy grup przyznają, iż nie oni wszystko przy wcześniejszych dokonaniach uczynili, pozostali muzycy zaczynają doceniać wkład przywódcaów. Media publikują kilkanaście słodkich bądź jak trzeba to i odwrotnie podrasowanych artykułów opłaconych poprzez wytwórnie, a w zależności od wysokości budżetu, stacje radiowe profilują nowy materiał jako "hit" (lub "alternatywę". I się kręci.

Nie ma w tym nic zdroźnego. Zwyczajnie, tak jak sprzedaje się paluszki i podpaski, tak także trzeba sprzedać muzykę. Artyści, niezależnie od swoich deklaracji muszą z czegoś się utrzymać tak aby te deklaracje mogli głosić. Co prawda trzymając się liryk niektórych artystów, to "jedynie wiarygodny jest artysta głodny." Z kolei autor tych słów od dawna zapewnił sobie i swojej rodzinie godny byt daleki od głodu. I chwała mu za to.

Powroty na scenę elektryzują dawnych fanów, którzy wpadają w swoistą retrofazę - oto jest szansa zobaczyć znowu na scenie zespół sprzed 5, 15 a nieraz i 25 lat. Ubiegłoroczny koncert Pink Floyd był tego najwspanialszym odpowiednikiem. Szczytna impreza Live8 odbyła się w cieniu jednego z dziesiątek występujących tam wykonawców. Mniej ważna stała się kampania Live8, a występ dawnego składu Pink Floyd na jednej scenie zdominował podsumowania całej imprezy.

Panowie Waters i Gilmour do dziś zarzekają się, iż to "był jeden jedyny raz", iż nie będzie żadnej trasy, żadnej płyty. Istotnie, panowie już się nie budują, a i na wszelakie akcesoria rehabilitacyjno-medyczno starczać im powinno. Niemniej jednak nigdy nie wiadomo, czy przypadkiem ich wyobraźnia nie zostanie zaskoczona, tak jak wyobraźnia braci Summers przed kilkoma tygodniami.

Pozostaje tylko się cieszyć, iż, czy to dlatego, iż " się budujo" czy także mają takie widzimisię, co jakiś czas pojawia się okazja zobaczyć dawnych idoli na jednej scenie na żywo
  • Dodano:
  • Autor: