Co znaczy Zakończone świętowanie
Słownik: Tłumy ludzi, śmiech i muzyka. Telewiza BIS i Gdańska a więc pełen perfekcjonizm To tylko kilka słów, tego co działo się w Lęborku.
Definicja:
Już dwa tygodnie od czasu zakończenia Dni Święta Miasta. Całe fetowanie rozpoczęło się uroczystą Sesją w Urzędzie Miasta gdzie burmistrz Lęborka Witold Namyślak gorąco zapraszał na czynne branie udziału w jarmarku. Na ręce Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego został złożony "Lęborski Lew". Było to już piąte natomiast, amoże dopiero. Otrzymują je osoby czy także organizacje, które specjalnie się zasłużyły. Postawą i działaniami na dobro lokalne. Była to bardzo podniosła chwila dla członków Zrzeszenia.
Po Sesji wszyscy zainteresowani tajnikami "czarnej magi", życiem czarownic, wróżbiarstwem, znaczeniem liczb mogli wziąść udział w wystawie w wieży kościoła św. Jakuba tuż przy Placu Pokoju gdzie na drugi dzień odbywała się cała impreza poprzez następne dwa dni. W momencie wystawy wszyscy chętni, a tych nie brakowało mogli zaciągnąć rady wróżki Zeni. Ta z chęcią odpowiadała na pytania i wróżyła z ręki jeżeli ktoś chciał z kart, to także była taka sposobność. Dało się wyczuć magię i czary panującą w wieży, która dodała tylko uroku całej sytuacji. Jak poinformowały pracownice Muzeum wystawa w momencie całego jarmarku cieszyła się wielkim zainteresowaniem. Odwiedziło ją blisko 1000 osób. Zarazem mieszkańcy jak i turyści, którzy oblegali Lębork w takich dniach.
Sobota powitała miasto grajkami na ulicach, masą stoisk czy to z wyrobami tekstylnymi czy srebrem, drewnianymi koralami i branzoletkami, pamiątkami z logiem i hasłem "wybierz Lębork". Cała aleja Staromiejska tętniła życiem. Takich tłumów dawno nie widziało miasto. Całą imprezę uatrakcyjniła wizyta telewizji gdańskiej, która wzbudziła wielkie zainteresowanie. Perfekcja i profesjonalizm w każdym calu była widoczna na odległość. Na tyłach Szkoły Podstawowej nr 3 poprzez cały dzień można było przenieść się w momencie gdzie odbywał się Turniej Rycerski. Wieczorną atrakcją był koncert zespołu DE MONO z Andrzejem Krzywym na czele. Porwał przeszło 10 tysieczną publiczność do tańca i wspólnego śpiewania. Bisowanie trwało prawie do godziny 24. Gwiazdy nie mogły odpędzić się od fanów. Jednak z ogromną przyjemnością Andrzej i spółka rozdawali autografy i robili zdjęcia z lęborczanami. Niedziela niestety była otulona w chmury deszczowe. Mimo to ludzi nie brakowało. Wszyscy wiernie czekali na występ ARKI NOEGO. Ta również porwała publikę do śpiewów.
Cała impreza została okrzyknięta idealną z dotychczasowych jarmarków. Rewelacyjna promocja miasta. Dobre rozreklamowanie. Co tu wiele mówić pełna profesja i wszystko zaliczone na piątkę. Oby tak dalej!
Maria Kołonowicz
Po Sesji wszyscy zainteresowani tajnikami "czarnej magi", życiem czarownic, wróżbiarstwem, znaczeniem liczb mogli wziąść udział w wystawie w wieży kościoła św. Jakuba tuż przy Placu Pokoju gdzie na drugi dzień odbywała się cała impreza poprzez następne dwa dni. W momencie wystawy wszyscy chętni, a tych nie brakowało mogli zaciągnąć rady wróżki Zeni. Ta z chęcią odpowiadała na pytania i wróżyła z ręki jeżeli ktoś chciał z kart, to także była taka sposobność. Dało się wyczuć magię i czary panującą w wieży, która dodała tylko uroku całej sytuacji. Jak poinformowały pracownice Muzeum wystawa w momencie całego jarmarku cieszyła się wielkim zainteresowaniem. Odwiedziło ją blisko 1000 osób. Zarazem mieszkańcy jak i turyści, którzy oblegali Lębork w takich dniach.
Sobota powitała miasto grajkami na ulicach, masą stoisk czy to z wyrobami tekstylnymi czy srebrem, drewnianymi koralami i branzoletkami, pamiątkami z logiem i hasłem "wybierz Lębork". Cała aleja Staromiejska tętniła życiem. Takich tłumów dawno nie widziało miasto. Całą imprezę uatrakcyjniła wizyta telewizji gdańskiej, która wzbudziła wielkie zainteresowanie. Perfekcja i profesjonalizm w każdym calu była widoczna na odległość. Na tyłach Szkoły Podstawowej nr 3 poprzez cały dzień można było przenieść się w momencie gdzie odbywał się Turniej Rycerski. Wieczorną atrakcją był koncert zespołu DE MONO z Andrzejem Krzywym na czele. Porwał przeszło 10 tysieczną publiczność do tańca i wspólnego śpiewania. Bisowanie trwało prawie do godziny 24. Gwiazdy nie mogły odpędzić się od fanów. Jednak z ogromną przyjemnością Andrzej i spółka rozdawali autografy i robili zdjęcia z lęborczanami. Niedziela niestety była otulona w chmury deszczowe. Mimo to ludzi nie brakowało. Wszyscy wiernie czekali na występ ARKI NOEGO. Ta również porwała publikę do śpiewów.
Cała impreza została okrzyknięta idealną z dotychczasowych jarmarków. Rewelacyjna promocja miasta. Dobre rozreklamowanie. Co tu wiele mówić pełna profesja i wszystko zaliczone na piątkę. Oby tak dalej!
Maria Kołonowicz
- Dodano:
- Autor:
Pisarz