chcesz szklankę co to jest
Definicja: Ernesto Rafel Guevara de la Serna. El Comandante. Che Guevara słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Ile ty chcesz za tę szklankę?

Słownik: Ernesto Rafel Guevara de la Serna.
El Comandante.
Che Guevara.
Definicja: Przy dźwiękach: "Comandante Che Guevara" aby Boikot


Jest wszędzie.
Na kubkach, koszulkach, czapkach i ścianach. Możecie go odnaleźć również w muzyce. Szukając blisko – w twórczość rodzimego Grabaża; idąc nieco dalej – wśród utworów Buena Vista Social Club i Boikotu. Niemalże każdy zna jego uproszczony wizerunek, jedną z najlepiej rozpoznawalnych dzisiaj ikon pop-kultury. Od buntownika najlepsza, którym niewątpliwie był, przez prawe ramię Fidela Castro i zbrodnicze ramie jego reżimu, aż po komercyjny emblemat.
Jak zdołał upaść tak nisko?

Ignorancja jest być może najgorszym przekleństwem dzisiejszych czasów. Z pewnością jest tak w razie osławionego porucznika, jednego z przywódców rewolucji kubańskiej. Dzielnego bohatera, walczącego w „jedynej, słusznej sprawie”, przeciwko uciskowi, przeciwko kapitalizmowi, przeciwko całemu światu.
O tym mówi się zawsze, mówiąc o Che Guevarze.
lecz jest także coś, o czym się nie mówi.

Zachęcam do przeprowadzenia na swoją rękę małego doświadczenia. Proponuję zapytać posiadacza koszulki z wizerunkiem „El Comandante”, czy wie o tym, iż człowiek ten był twórcą pierwszego na Kubie „obozu pracy” w teorii, a obozu koncentracyjnego w praktyce? Czy wie, iż ten mężczyzna o szlachetnych rysach twarzy i przenikliwym wzroku, własnoręcznie torturował i zabijał przeciwników politycznych fidelowskiego reżimu?

Kiedy twarz posiadacza nieszczęsnego T-shirt’u zbieleje z zakłopotania, bądź nabierze czerwonych kolorów ze złości, przypomnijmy niezwłocznie, iż Ernesto naprawdę walczył o wolność, równość i „wyższą sprawę”. Okazał się być najodważniejszym, a być może i najgenialniejszym, partyzantem świata? Kodeks spisany jego ręką zakłada, iż nigdy, w żadnym wypadku, nie wolno żadnemu partyzantowi zostawić rannego towarzysza broni na polu walki, pozwalając mu wpaść w ręce wroga. Nigdy.
Ten sam kodeks zakłada także, iż rannego nieprzyjaciela należy otoczyć konieczną medyczną opieką, zostawić niewielką rację żywnościową tak, by mógł on przeżyć do czasu odnalezienia go poprzez współtowarzyszy albo wziąwszy do niewoli sprawować nad nim pieczę i wypuścić na wolność gdy tylko stanie się to bezpieczne dla oddziału partyzanckiego.

Che Guevara jest więc symbolem. Urzeczywistnieniem dywizy „cel uświęca środki”, a zarazem szlachetnym rycerzem, który potrafił sprzeciwić się nawet ukochanemu dyktatorowi i wyjechać z Ameryki Południowej do Afryki, do Konga, aby tam dalej prowadzić walkę partyzancką z kapitalistycznym reżimem.
Jakkolwiek jego pobudki ideologiczne mogą być dla wielu niezrozumiałe albo wręcz błędne, tak jednakowoż warto skupić się na samym fenomenie jego popularności wśród ludzi, którzy najczęściej nie mają definicje kim tak faktycznie był.
Moim zdaniem fenomen ten jest zasługą, hipnotycznie wręcz przyciągającego wzrok wizerunku, w którego piękno tkwi w prostocie.
Czy nie jest zresztą regułą, iż to co cieszy oko, jest wiele łatwiej nazwać „dobrym”, niż to, co pięknem nie grzeszy?

Na koniec pragnę rzec tylko: hasta siempre comandante Che Guevara.
  • Dodano:
  • Autor: