antywszyscy co to jest
Definicja: Fragment scenariusza komedii o młodych hakerach słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Antywszyscy.pl

Słownik: Fragment scenariusza komedii o młodych hakerach
Definicja:

WNĘTRZE. DOM ANTYWSZYSTKICH. ŚWIT
Ciasne mieszkanie, niewiele sprzętów, telewizor i mnóstwo pirackich płyt.
Mazo i Kurt powoli budzą się po pijackiej imprezie. Na ziemi leżą butelki.
W tym momencie z odtwarzacza CD rozlega się głośny metal, który natychmiast podrywa ich na nogi. Puścił go ich kolega, współlokator Frik. Żartowniś, który nigdy nie ma kaca.

MAZO
(prosząco)
Frik… Weź kurwa przestań...

FRIK
CO?!! NIE SLYSZĘ!! GŁOŚNIEJ SIĘ NIE DA!!

Mazo i Kurt rzucają się tak aby wyłączyć radio, równocześnie się przewracają. Frik klaszcze im głośno przed nosem

FRIK
Gratulacje!!

Z pokoju w okolicy wychodzi następny skacowany kumpel, Guteq.

GUTEQ
Frik zostaw ich, ponieważ się pozabijają.

FRIK
O to mi grubsza chodzi, nie odbieraj mi mojej ulubionej rozrywki.

Rozlega się dzwonek, Mazo podnosi się z podłogi ostro przeklinając.

MAX
O Boże, co za pieprzony dzień. nawet się jeszcze nie zaczął.

Zapala papierosa i otwiera wciągając koszulkę. Za drzwiami stoi facet ok. 30 lat w czarnej koszuli i dżinsach. Producent i Agent niezależnych zespołów i videoów.

MAZO
(lekceważąco)
Siema.

Cofa się, tak aby go przepuścić i idzie w głąb mieszkania. Agent niepewnie wchodzi do strasznie zabałaganionej kuchni, gdzie Guteq je spokojnie grzankę.

GUTEQ
Cześć. Grzankę?

AGENT
Właściwie to przyszedłem...

Wchodzi Frik w świetnym humorze po doprowadzeniu do szału Maza i Kurta

FRIK
Hej, niech zgadnę. Jesteś skrzętnie ukrywanym chłopakiem Kurta.

GŁOS KURTA Z OFFU:
Pierdol się Frik!!

Agent odwraca głowę, jest coraz bardziej zdekoncentrowany

FRIK
Kolega z Liceum? Studniówki?

GŁOS KURTA Z OFFU:
To od kiedy ja studiowałem?!!

FRIK
No tak.

Do kuchni wchodzi dziewczyna z czarnymi włosami, SENDI. Ma podkrążone oczy i siada na szafce kuchennej, nie zwracając na gościa uwagi. Przykłada sobie do powiek łyżeczkę, tak aby zmniejszyć ból.

SENDI
(do Gutqa)
lecz mnie boli głowa. Zaraz się zajebie.

AGENT
Eee, cześć.

SENDI
Siema, Sendi.

Guteq rzuca jej tabletki KC.

GUTEQ(do Agenta)
Chcesz KC?

AGENT
Nie, dziękuję...

SENDI
Kto to?

FRIK
Chłopak Kurta. Niezbyt rozmowny.

GŁOS MAZA Z OFFU:
Nie no ludzie! To Już przesada! W moim bucie do snowboardu jest wódka z colą!

WNĘTRZE. DOM ANTYWSZYSTKICH.NOC
Mazo gra z Kurtem w grę na komputerze. Agent który już zdążył się zadomowić gra w karty z Sendi i Gutqiem.

KURT
(do agenta)
Wybacz stary >lecz nie rozumiem nic z tej rozmowy. Przyszedłeś do nas >lecz nie jesteś ani z rodz., ani ze znajomych, ani z wierzycieli, policji, straży pożarnej ani świadków Jehowy.

Przeklina kończąc grę i wraz z Maksem odwraca się do niego.

MAX
O co łazi?

AGENT
(odkładając karty)
Jestem tu w kwestii waszej strony.

FRIK
A której? Lewej czy prawej?

AGENT
Internetowej. Antywszyscy.pl. Jest świetna.

FRIK
Ooo...cichy wielbiciel...

KURT
A ja taki nie uczesany...

AGENT
Chodzi o to, iż jest taka popularna i możecie coś z tym zrobić. Np. ją sprzedać.

SENDI
Tobie? Bierz ją sobie za darmo.

AGENT
Nie zależy wam na pieniądzach?

WSZYSCY
Nie.

AGENT
Chodzi o to, iż moglibyście wystąpić jako bohaterzy tej strony. ludzie aby to uwielbiali. Bylibyście jak gwiazdy.

Mazo, Kurt, Guteq, Frik i Sendi spoglądają na siebie.

CIĘCIE

Agent zostaje wyrzucony na korytarz.

AGENT
(pukając w drzwi)
>lecz to nie tak!!! Ej! Dajcie spokój!…
  • Dodano:
  • Autor: