Co znaczy Informatyk też człowiek, czasem zajmie się dzieckiem
Słownik: Czy można napisać wierszyk o częściach składowych komputera, bajkę o komputerach pomagających sobie w obliczeniach czy opowiadanie dzieci, których tatusiowe-informatycy mówią czasem dziwne, lecz i pouczające rzeczy?
Definicja:
U mnie to zajmowanie się dziećmi było dosyć szczególne. Cud iż praca-niani nie spłodziłem.
lecz zamiast odpytywać dziecko z tabliczki mnożenia napisałem program, który to robił. I jeszcze tak aby było niewiele kpiarskim tonem włożonym w usta własnego syna to wszystko opisałem, co jakimś dziwnym zrządzeniem losu, o którym obiecałem milczeć ponieważ lubię wybaczać, znalazło się w elementarzu.
>lecz to był wyjątek, ponieważ wiersz, który na stoisku targowym napisałem z myślą o jak mi się wydawało zaniedbywanym poprzez wymagania zawodowe synku szefa z pewnością nigdy nie dotarł do niego, >>lecz najgorsze iż jakiekolwiek inne dziecko nie przeczytało go aby zrozumieć swoich zapracowanych rodziców a rodzice dzieci.
Jest także zupełnie nieinformatyczny wierszyk o zimie, która pewnego roku uciekła nam jeszcze przed gwiadką. Tym wspólnie bawiłem się z dzieckiem we wspólne układanie wierszuka na konkurs Gazety. Dostaliśmy za to jedną ze stu płyt CD.
Jest także wierszyk będący słowem mej troski o dziecko, które miało iść na operację do szpitala. Starałem się je uprzedzić o przykrościach >>lecz także pozytywnych stronach tej wizyty. Nareszcie jako dziecko byłem cztery razy w szpitalu, >>lecz potrafię sobie wyobrazić ten lęk przed nieznanym. Czemu żaden wydawca nie chciał tego wierszyka wydać? Nareszcie wielu dzieciom aby mógł pomóc. Nawet poprosiłem znajomą malarkę o ilustracje. Teraz mi je dała gratis.
Wiem, iż wydawnictwo Nasza Księgarnia zwróciło się do jednej z gwiazd literackich aby napisała informatyczną bajkę. Ta odgraża się, iż ją wreszcie spłodzi, >>lecz jak na razie woli ... kobiety. A nie tylko to wydawnictwo jest ślepe i głuche na moje kilkunastoletnie wysiłki w tym kierunku, które tylko w tym tomiku to ponad dwadzieścia tekstów.
>>lecz ja się nie poddaję nabrawszy wprawy w samodzielnym wydawaniu. > >>lecz takiemu małemu wydawnictwu trudno o dystrybutorów. Na razie jest księgarnia internetowa: www.godi.pl i mały sklepik na poznańskiej Wildzie, któremu raczej ja chcę w ten sposób pomóc nie paść niż na odwrót.
lecz zamiast odpytywać dziecko z tabliczki mnożenia napisałem program, który to robił. I jeszcze tak aby było niewiele kpiarskim tonem włożonym w usta własnego syna to wszystko opisałem, co jakimś dziwnym zrządzeniem losu, o którym obiecałem milczeć ponieważ lubię wybaczać, znalazło się w elementarzu.
>lecz to był wyjątek, ponieważ wiersz, który na stoisku targowym napisałem z myślą o jak mi się wydawało zaniedbywanym poprzez wymagania zawodowe synku szefa z pewnością nigdy nie dotarł do niego, >>lecz najgorsze iż jakiekolwiek inne dziecko nie przeczytało go aby zrozumieć swoich zapracowanych rodziców a rodzice dzieci.
Jest także zupełnie nieinformatyczny wierszyk o zimie, która pewnego roku uciekła nam jeszcze przed gwiadką. Tym wspólnie bawiłem się z dzieckiem we wspólne układanie wierszuka na konkurs Gazety. Dostaliśmy za to jedną ze stu płyt CD.
Jest także wierszyk będący słowem mej troski o dziecko, które miało iść na operację do szpitala. Starałem się je uprzedzić o przykrościach >>lecz także pozytywnych stronach tej wizyty. Nareszcie jako dziecko byłem cztery razy w szpitalu, >>lecz potrafię sobie wyobrazić ten lęk przed nieznanym. Czemu żaden wydawca nie chciał tego wierszyka wydać? Nareszcie wielu dzieciom aby mógł pomóc. Nawet poprosiłem znajomą malarkę o ilustracje. Teraz mi je dała gratis.
Wiem, iż wydawnictwo Nasza Księgarnia zwróciło się do jednej z gwiazd literackich aby napisała informatyczną bajkę. Ta odgraża się, iż ją wreszcie spłodzi, >>lecz jak na razie woli ... kobiety. A nie tylko to wydawnictwo jest ślepe i głuche na moje kilkunastoletnie wysiłki w tym kierunku, które tylko w tym tomiku to ponad dwadzieścia tekstów.
>>lecz ja się nie poddaję nabrawszy wprawy w samodzielnym wydawaniu. > >>lecz takiemu małemu wydawnictwu trudno o dystrybutorów. Na razie jest księgarnia internetowa: www.godi.pl i mały sklepik na poznańskiej Wildzie, któremu raczej ja chcę w ten sposób pomóc nie paść niż na odwrót.
- Dodano:
- Autor:
Pisarz