fair play co to jest
Definicja: Fair Play w sporcie, na podstawie moich wyobrażeń słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Fair play

Słownik: Fair Play w sporcie, na podstawie moich wyobrażeń.
Definicja: Gdyby zapytać przeciętnego człowieka o cechy osoby będącej jego autorytetem z pewnością wymieniłby wśród nich uczciwość, honorowość, czy sprawiedliwość. Tak już jest, iż podziwiamy tych, którzy są wzorami do naśladowania w każdym calu. Teoretycznie w świecie sportu jest podobnie, lecz czy z pewnością? Czy na okładkach czasopism pojawiają się twarze tych, którzy rzeczywiście na to zasługują? Czy słyszymy w telewizji o niezwykłej uczciwości jakiegoś sportowca? Odpowiedź jest prosta i daje dużo do myślenia - nie! Niestety nie...

Czym właściwie jest fair play? Pojęcie słownikowa mówi, iż to jest honorowa, uczciwa gra. Oczywiście chodzi tu o coś więcej niż tylko nie faulowanie przeciwnika... Najlepszy sportowiec zawsze walczy czysto, odnosi sukcesy i - co jest nadzwyczajnie istotne - w życiu prywatnym również prezentuje postawę godną naśladowania. Ideałów jednak nie ma i nie zanosi się na to, aby nagle się pojawiły. Każdy jest "tylko" człowiekiem i ma prawo do błędów, i swoich słabości. I tego zmienić się nie da...

W policyjnych kartotekach widnieją nazwiska wielu postaci związanych ze sportem. Najczęściej brzemienne w skutkach wybryki zapisuje się na konta młodych, utalentowanych piłkarzy. Światowe potęgi futbolu jak Real Madryt, czy Manchester United ściągają do siebie coraz to młodszych zawodników, którzy zarabiając niebagatelne sumy pieniędzy, przestają myśleć racjonalnie i zaprzepaszczają to co już osiągnęli. Zarządzanie pojazdem po pijanemu, awantury pod wpływem alkoholu, czy gwałty powoli stają się codziennością. Wizerunek tak pięknego sportu jakim jest futbol powoli zaczynają niszczyć "gwiazdorzy", uważający się za "panów świata".

Takim kimś był George Best - zawodnik drużyny najbliższej memu sercu - Manchester United. Ogromny talent, obdarzony niezwykłymi umiejętnościami technicznymi - szybko stał się idolem dla wielu. Każdy młody chłopiec zafascynowany piłką, chciał być taki jak on. Z czasem jednak awantury, zabawy do białego rana i opuszczanie treningów stały się dla niego codziennością. Poprzez ogromne kapitał woda sodowa uderzyła mu do głowy - w kilka lat po tym, gdy został uhonorowany zaszczytnym tytułem najlepszego zawodnika Europy, wymienił się do tego stopnia, iż nie mógł znaleźć zatrudnienia w żadnym klubie. W taki właśnie sposób świat futbolu traci wielu, dobrze zapowiadających się zawodników. to jest przykre, lecz głupota bierze górę nad rozumem.

Sportowiec walczący wg zasad fair play bazuje wyłącznie na swoich umiejętnościach. Niestety częstotliwość afer związanych z dopingiem jest coraz większa. Wychodzą na jaw fakty, które miały być zatuszowane. Dochodzi do zgonów w trakcie imprez sportowych.

U zawodników coraz częściej wykrywa się niedozwolone środki (takie jak morfina, czy nandronol) i narkotyki. Kiedyś o dopingu mówiło się wyłącznie w świecie kolarskim, dziś jednak spotkać można go wszędzie: w piłce nożnej, lekkiej atletyce, czy kulturystyce. to jest nie tylko niebezpieczne dla samych sportowców, którzy poświęcają swoje zdrowie (a niekiedy i życie) dla kilku efektów, lecz i dla samego sportu, który rozpoczyna tracić na wartości. A przecież uczciwa, czysta gra jest o sporo piękniejsza. Porównać wtedy można rzeczywiste zdolności zawodników, a nie liczba podejrzanych środków jakie zażyli.

Któż nie zna Diego Armando Maradony? Niegdyś piłkarski autorytet dla wielu, nadzwyczajny talent... Niestety przez zażywanie narkotyków stracił szacunek i poważanie. Sprawdza się powiedzenie "od bohatera do zera". Dziś Argentyńczyk w żaden sposób nie przypomina "Boskiego Diego" jakim zachwycał się świat futbolu. Stał się wrakiem człowieka - przybrał na wadze, widuje się go w klinikach odwykowych, a narkotyki coraz bardziej niszczą jego organizm. Jego przykład odosobniony nie jest - po narkotyki sięga coraz więcej "głodnych silnych wrażeń" sportowców. to jest następny dowód na to, że o przestrzeganiu reguł fair play niewielu dziś pamięta.

Moim zdaniem zasady fair play powinny być dla sportowców tym, czym dla wierzących jest Dekalog - drogowskazem, wyznacznikiem tego jak powinni postępować. Niestety presja na nich wywierana poprzez media, kibiców i trenerów jest tak wielka, iż starają się oni za wszelaką cenę osiągać idealne wyniki. Nierzadko uciekają się przy tym do podstępów i niedozwolonych środków, nie myśląc o konsekwencjach jakie mogą one za sobą pociągnąć. Niestety sport stał się areną show-biznesu. Dla wielu wartość traci widowisko (show), a na pierwszy plan wysuwają się kapitał (interes). I właśnie to w najwyższym stopniu boli prawdziwych "koneserów" - zagorzałych, sportowych fanów, którzy szukają w sporcie uczciwości, honorowości i szlachetności. Czy jednak jest ktoś, kto może to zmienić? Obawiam się, iż niestety nie - jeszcze poprzez długi czas o przestrzeganiu zasad fair play będą pamiętać tylko nieliczni zawodnicy i kibice spragnieni "prawdziwego" sportu
  • Dodano:
  • Autor: