Definicja:
w oczach mijających mnie ludzi
rzadko widziałam radość
częściej rozpacz
gdy przemierzali szpitalne korytarze
niosąc ubranie po kimś bliskim
tylko ksiądz Rysiu zawsze uśmiechnięty
rozgrzesza bez spowiedzi dowcipkuje z chorymi
kiedyś z kaplicy ukradli firankę
pytał czy nie zdjąć pozostałych
"no bo po co mają wodzić na pokuszenie"
dzisiaj chodziłam trzydzieści metrów nad ziemią
widoczność była nie najlepsza
zastanawiałam się czy jakieś duszyczki
mijały mnie lecąc wyżej
i zoboczyłam jak jestem mała
rzadko widziałam radość
częściej rozpacz
gdy przemierzali szpitalne korytarze
niosąc ubranie po kimś bliskim
tylko ksiądz Rysiu zawsze uśmiechnięty
rozgrzesza bez spowiedzi dowcipkuje z chorymi
kiedyś z kaplicy ukradli firankę
pytał czy nie zdjąć pozostałych
"no bo po co mają wodzić na pokuszenie"
dzisiaj chodziłam trzydzieści metrów nad ziemią
widoczność była nie najlepsza
zastanawiałam się czy jakieś duszyczki
mijały mnie lecąc wyżej
i zoboczyłam jak jestem mała
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: w oczach mijających mnie ludzi rzadko widziałam radość.