Definicja:
Czy to możliwe, że dwa serca
szukają siebie w szaleńczym tańcu życia??
Chcą znaleźć swoj rytm,
odnaleźć wspólną nutę.
Tę najbardziej pierwotną,
z której wywodzi się,
melodia wspolnych dziejów.
Taniec szaleńców zwany życiem,
ze wszystkimi wzlotami i upadkami.
Bo łatwo potknąć się w tańcu.
Jak prosto pomylić rytm.
Nie nauczeni słuchać.
Nie nauczeni patrzeć.
Nie potrafimy odnaleźć wspólnej nuty.
Zasłuchani- nie słysząć
Zapatrzeni- nie widząc.
Zakochani- nie czując.
Co bedzie dalej z nami??
szukają siebie w szaleńczym tańcu życia??
Chcą znaleźć swoj rytm,
odnaleźć wspólną nutę.
Tę najbardziej pierwotną,
z której wywodzi się,
melodia wspolnych dziejów.
Taniec szaleńców zwany życiem,
ze wszystkimi wzlotami i upadkami.
Bo łatwo potknąć się w tańcu.
Jak prosto pomylić rytm.
Nie nauczeni słuchać.
Nie nauczeni patrzeć.
Nie potrafimy odnaleźć wspólnej nuty.
Zasłuchani- nie słysząć
Zapatrzeni- nie widząc.
Zakochani- nie czując.
Co bedzie dalej z nami??
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Czy to możliwe, że dwa serca szukają siebie w szaleńczym.