Definicja:
Deszcz delikatnie stuka w okno..
Puk...puk...
Krople o szybę..?
Moje serce..?
Coraz ciemniej,
ciszej...
Mrużę oczy, żeby lepiej widzieć,
moje myśli krzyczą...
Zegarek tupie na godzinie 23.55
Odejść..?
Już czas.
Niespokojne szepty nocy
kołyszą mnie do snu...
Puk...puk...
Krople o szybę..?
Moje serce..?
Coraz ciemniej,
ciszej...
Mrużę oczy, żeby lepiej widzieć,
moje myśli krzyczą...
Zegarek tupie na godzinie 23.55
Odejść..?
Już czas.
Niespokojne szepty nocy
kołyszą mnie do snu...
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Deszcz delikatnie stuka w okno.. Puk...puk... Krople o.