Definicja:
Mamo ratuj, coś się stało,
czy to z dachu nakapało?
Nie dopina się spódniczka,
i tak kapie z pod staniczka.
Córko droga, gdzieś ty była?
czyś ty ptaszka zaliczyła?
Mamo moja, był milutki,
zdjął majteczki, włożył ciut mi.
Ja myślałam, że to z dachu,
jedna kropla, nieco strachu.
Taka ze mnie niedołęga,
czy urośnie z tego gęga?
Nie córeczko - będzie dziecko,
bo bawiłaś się laleczką.
Mamo moja - to był ptaszek,
dam mu na imię Piętaszek.
czy to z dachu nakapało?
Nie dopina się spódniczka,
i tak kapie z pod staniczka.
Córko droga, gdzieś ty była?
czyś ty ptaszka zaliczyła?
Mamo moja, był milutki,
zdjął majteczki, włożył ciut mi.
Ja myślałam, że to z dachu,
jedna kropla, nieco strachu.
Taka ze mnie niedołęga,
czy urośnie z tego gęga?
Nie córeczko - będzie dziecko,
bo bawiłaś się laleczką.
Mamo moja - to był ptaszek,
dam mu na imię Piętaszek.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Mamo ratuj, coś się stało, czy to z dachu nakapało? Nie.