Definicja:
Rozmyślania na temat starości
Jak dalece starość może być piękna?.
Czy starość to koniec,
lub czy początek końca?.
Obok mnie stoi stara lampa,
która świeci jak gdyby była nowa.
Siedzę na wprost starego mężczyzny.
Podglądam jego siwe włosy.
Liczę zmarszczki na jego czole.
Patrzę na zwiotczałą skórę,
i jego grymas twarzy.
Obserwuję jak jego stare, szorstkie ręce.
Zacierają się raz w jedną,
raz w drugą stronę.
W pewnym momencie, gaszę lampę,
wstaje i odchodzę od lustra.
Bo moje stare oczy,
pragną odpoczynku.
Artur Konopka
22.06.2005 rok
Jak dalece starość może być piękna?.
Czy starość to koniec,
lub czy początek końca?.
Obok mnie stoi stara lampa,
która świeci jak gdyby była nowa.
Siedzę na wprost starego mężczyzny.
Podglądam jego siwe włosy.
Liczę zmarszczki na jego czole.
Patrzę na zwiotczałą skórę,
i jego grymas twarzy.
Obserwuję jak jego stare, szorstkie ręce.
Zacierają się raz w jedną,
raz w drugą stronę.
W pewnym momencie, gaszę lampę,
wstaje i odchodzę od lustra.
Bo moje stare oczy,
pragną odpoczynku.
Artur Konopka
22.06.2005 rok
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Rozmyślania na temat starości Jak dalece starość może być.