Definicja: Nie był nikim specjalnym.
Ot po prostu artystą
Nieznanym w świecie błysków,
Bez wzmianek w kolorze czasopism.

Sztalugą - monitor
Pędzlem - mysz
Pomysłem - zdjęcie pleneru

Przeważnie nocą,
W słuchawkach na uszach,
Przy dźwiękach muzyki,
Zależnie od nastroju
Dobierał styl obrazu.

Szkice malował lekko -
Babim latem kreśląc linie.
Barwy nakładał rozważnie -
Nogami motyli znacząc ślady.

Nieliczni co go znali, mówili
Że dziwny, zamknięty w sobie,
Lecz miły, pięknie maluje,
I czuje.

Kiedyś skradziono mu wszystko
Całą doczesność domową
Również komputer
Zwierciadło jego uczuć.

Na kartce papieru ołówkiem
Nerwowo rysował cokolwiek
Chaos myśli - wściekłość
Mieszana ze smutkiem
Bólem,
Zemstą,
Goryczą,
Rozpaczą...

Nie wiedział jeszcze
Że właśnie rysuje
Obraz psychiczny
Samobójstwa.