Definicja:
Mówisz, że mnie kochasz,
że żyć beze mnie nie możesz.
I wciąż oczekujesz,
że dowód miłości ci złożę.
Żądasz ode mnie tak dużo...
doprawdy, żądasz zbyt wiele.
Nie obiecujesz nic w zamian,
nie mówisz o ślubie w kościele.
Dobrze wiesz, że jestem ładna,
miła, zgrabna i pełna uroku.
I nawet, gdy mnie porzucisz,
znajdę innego jeszcze w tym roku.
Tak więc pamiętaj, kochanie,
że na nic wszelkie szantaże.
Moje wdzięki dostaniesz...
gdy miłość przysięgniesz przed ołtarzem.
że żyć beze mnie nie możesz.
I wciąż oczekujesz,
że dowód miłości ci złożę.
Żądasz ode mnie tak dużo...
doprawdy, żądasz zbyt wiele.
Nie obiecujesz nic w zamian,
nie mówisz o ślubie w kościele.
Dobrze wiesz, że jestem ładna,
miła, zgrabna i pełna uroku.
I nawet, gdy mnie porzucisz,
znajdę innego jeszcze w tym roku.
Tak więc pamiętaj, kochanie,
że na nic wszelkie szantaże.
Moje wdzięki dostaniesz...
gdy miłość przysięgniesz przed ołtarzem.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Mówisz, że mnie kochasz, że żyć beze mnie nie możesz. I.