Co znaczy Wczorajsza Wpadka w kinie!!!

Definicja: Wczorajsza "Wpadka" w kinie z moją "girlfriend" w ogóle nie okazała się wpadką!!! Dla niewtajemniczonych chodzi o video "Wpadka" w reżyserii Judda Apatowa. Sam nie wiem czemu wybrałem się do kina na ten odstraszający tylko tytułowo ( na szczęście) video - może tak aby odreagować ciężkie i stresujące dni. Spodziewałem się słabych gagów i żartów w stylu "American Pie" , a otrzymałem pełnowartościową komedię, o mocnych kobietach (z chwilowymi słabościami) i słabych facetów z kiepskimi żartami (którzy okazują się względnie mocni i odpowiedzialni).
Wszystko w filmie odbywa się naturalnie, scenariusz na siłę nie wzrusza, nie chce także na siłę rozbawiać - zwyczajnie sam w sobie jest zabawny. Główni bohaterzy spotykają się na dyskotece - i pod wpływem alkoholu, a również długotrwałego "wyposzczenia" seksualnego upuszczają swoim emocjom i spędzają noc wspólnie - czego efektem okazuje się tytułowa wpadka. Dalej video zapowiadał się na typową farsę, jaka w komediach o takiej tematyce już się zdarzała nie raz ( zobacz "American Pie 2"). Widz jednak otrzymuje świetne dialogi, prawdziwe dylematy i szczerych, podążających za szczęściem odpowiedzialnych ludzi, którzy nie wierzą w siebie, nie wierzą we wspólną przyszłość, a co za tym nie wierzą w uczucie, które ich owładnęło. Świetne są postacie drugoplanowa - wszystko wiedząca, odpowiedzialna i apodyktyczna siostra, matka trójki dzieci i trochę nie godząca się na swój wiek żona, i jej mąż - niespełniony marzyciel, nie do końca wierzący w siebie, z sarkastycznym podejściem humoru. Do tego dochodzi także czwórka przyjaciół nieporadnego, bezrobotnego przyszłego ojca. Przyjaciele rozładowują momentami trudne napięcie w filmie, z pozoru przeszkadzając przyszłemu tacie w rodzicielstwie - tak na prawdę własnymi niewiele wysublimowanymi żartami pomagają przejść tą ciężką drogę od wariata, nieudacznika i wyluzowanego ćpuna - do odpowiedzialnego ojca i faceta!!! Pokazują, iż humor jest dobry na każdą sytuację - o czym nie raz przekonuje się główna bohaterka, jej siostra - i chyba widz. Zdaję sobie sprawę, iż video jednak zawodzi tych wszystkich, którzy wybierają się na następną część "Lodów na Patyku" (przykład chyba niewiele obecny - trochę archaiczny jak ja), lecz zaskoczy wybrednego widza - który chyba na video się nie wybierze - sugerując się tytułem.
Polecam ten słodki mezalians - może i z "happy endem", lecz za to bardzo naturalny i uroczy ( w dobrym znaczeniu) video o "Pięknej i Bestii"!!!