Co znaczy Nagość kontra człowiek
Słownik: Dotyczy każdego z nas, a nikt o niej nie mówi na głos bez niepotrzebnego skrępowania. Czym nagość jest dla mnie i dla Ciebie? Każdy ma swoją refleksję na ten temat, lecz jak tj. z tą nagością w XXI wieku? Czy jej "twarz" uległa zmianie?
Definicja:
Nagość. W starożytności odzwierciedlenie piękna i boskiej doskonałości, np. „Wenus z Milo”. W średniowieczu grzechu i pokusy z obrazu Hansa Memlinga „Sąd ostateczny”. W renesansie doskonałości, którą Leonardo da Vinci przedstawił w swoim dziele „Kanon proporcji człowieka”. W baroku stała się przydatna do przedstawiania tematów o najwyższej randze. W XIX wieku nagość została powiązana z czymś w rodzaju pośredniej, „bezpiecznej” seksualności. W XX wieku akt stracił na popularności, pomimo tego powstało sporo szokujących dzieł, np. „Akt błękitny III” Henriego Matissa, w którym kształty i ekspresyjne ustawienie ciała kobiety wzbudzały zmienne uczucia. Jaka jest twarz nagości człowieka XXI wieku?
Dzisiaj ma ona dwie twarze, niezłą i niedobrą. Jedna rozpatrywana w powiązaniu ze wstydem i miłością, a druga jako „ogromna współczesna nierządnica”. Wstyd działa jako ochrona naszych wartości i godności. K. Piesiewicz w jednym z wywiadów podał przykład wstydzących się nagich kobiet prowadzonych na śmierć do komór gazowych. „Ten wstyd jest ostatnią manifestacją człowieczeństwa, znakiem oporu przeciwko bestialstwu”. One wstydziły się nagości w ostatniej chwili życia, a czy dzisiejszy rynek nie kreuje z niej towaru czyniąc z ludzi niezdolnych do niczego słabeuszy? Dopiero co popularne programy typu „podglądamy innych”, dzisiaj nagość na wyciągnięcie ręki, którą zobaczyć może każdy mający Internet. Nagość omijająca prawo, której i nie ma i jest wszędzie, w gazetach, telefonach, komputerach.
Człowiek rozpieszczony poprzez osiągnięcia cywilizacji wykorzystuje nagość w niedobry sposób, chce sobie ułatwić osiągnięcie „szczęścia” zamykając drogę do niego. Nagość jako temat tabu, próbuje bezwstydnie wedrzeć się w życie. Walka z tym zjawiskiem zostałaby dzisiaj nazwana walką z wiatrakami. Istotne jest aby cielesność jako naturalna nagość, która dotyczy każdego nie była tematem do milczenia sprawiającym wrażenie zła. To piękno, którego niestety rodzice nie uczą swoich dzieci a nauczyciele uczniów poprzez rozmowę, ale media poprzez brutalne obrazy
Dzisiaj ma ona dwie twarze, niezłą i niedobrą. Jedna rozpatrywana w powiązaniu ze wstydem i miłością, a druga jako „ogromna współczesna nierządnica”. Wstyd działa jako ochrona naszych wartości i godności. K. Piesiewicz w jednym z wywiadów podał przykład wstydzących się nagich kobiet prowadzonych na śmierć do komór gazowych. „Ten wstyd jest ostatnią manifestacją człowieczeństwa, znakiem oporu przeciwko bestialstwu”. One wstydziły się nagości w ostatniej chwili życia, a czy dzisiejszy rynek nie kreuje z niej towaru czyniąc z ludzi niezdolnych do niczego słabeuszy? Dopiero co popularne programy typu „podglądamy innych”, dzisiaj nagość na wyciągnięcie ręki, którą zobaczyć może każdy mający Internet. Nagość omijająca prawo, której i nie ma i jest wszędzie, w gazetach, telefonach, komputerach.
Człowiek rozpieszczony poprzez osiągnięcia cywilizacji wykorzystuje nagość w niedobry sposób, chce sobie ułatwić osiągnięcie „szczęścia” zamykając drogę do niego. Nagość jako temat tabu, próbuje bezwstydnie wedrzeć się w życie. Walka z tym zjawiskiem zostałaby dzisiaj nazwana walką z wiatrakami. Istotne jest aby cielesność jako naturalna nagość, która dotyczy każdego nie była tematem do milczenia sprawiającym wrażenie zła. To piękno, którego niestety rodzice nie uczą swoich dzieci a nauczyciele uczniów poprzez rozmowę, ale media poprzez brutalne obrazy