Co znaczy "Ten kraj jest chory psychicznie"

Definicja: Coraz częściej wydaje mi się iż Wisława Szymborska jednak miała racje. A właściwie to nabieram pewności. Ten państwo jest chory.
Patriotyczne to nie jest, lecz to nie dlatego, iż nie kocham tego państwie, ponieważ kocham. To raczej poprzez ludzi, którzy w nim żyją i tu znowu musze wytłumaczyć iż nie wszystkich. Tylko tych, którzy na codzień zdobią ekrany naszych telewizorów. Tak, tak mowię tu o naszych kochanych politykach. Przykro patrzeć na to wszystko co się teraz dzieje, na ten cały cyrk z którego śmieje się cały świat.
Nie mówie tu o naszej najwższej władzy rządzącej podobnej do siebie "jak dwie krople wody" ponieważ ten temat już się przejadł, co oczywiście nie wymienia faktu iż tego nie toleruje. Nie mówie także o tej najśmieszniejszej z afer i o kobiecie, która nie wiem z kim, ponieważ to także jest już poprzez wszystkich wyśmiane. Pierwszym z hitów ostatnich dni jest dla mnie wspaniały podgrzewany chodnik, jaki ma powstać przed Pałacem Prezydenckim. Wszystko fajnie i pięknie tylko dlaczego kilka dni po feralnym upadku premiera? Może to ja jestem dziwna, ponieważ nie wierze, iż plany stworzenie tego "cudownego chodnika" były już dawno? no cóż dla mnie to nie jest zabawne zamiast wydawać kapitał na podgrzewane chodniki mogliby zatrudnić kogoś do odśnieżania.
Nastepny hit? prosze bardzo...zdolny i szanowany poprzez inne państwa minister odchodzi z rządu, czemu pytam? ponieważ tak, ponieważ chciał, czy może tylko po to tak aby na najważniejszej międzynarodowej konferencji poświęconej światowemu bezpieczeństwu, tarczy antyrakietowej i polityce energetycznej pojawił się dyrektor departamentu w kancelarii premiera, a więc w sumie ktoś nie zainteresowany. Taaak to pewnie dlatego. Bardzo mi się to wszsytko nie podoba, ponieważ to znaczy, iż faktycznie niedługo nie zostanie tu nikt poza politykami.
następne komisje śledcze, afery łapówkarskie juz nawet większości społeczeństaw to nie rusza, ponieważ jak coś nowego każdego dnia "wychodzi na jaw" to przestaje być istotną wiadomością, a staje się przyczyną do wyłączenia TV.
Jako ogromna "fanka" historii a w pierwszej kolejności tej z okresu II Wojny Światowej i Stworzenia Warszawskiego, nie byłabym sobą gdybym nie zapytała czy o to oni walczyli? ponieważ mi się wydaje iż nie.
Może to ja nie mam racji, może to wszystko jest normalne, nie wiem, lecz całe szczęście, iż mam prawo napisać co myślę (bardzo możliwe, iż takie prawo niedługo się skończy). A myśle, iż jak nic się nie zmieni to naprawde nie bedzie tu nikogo za jakiś czas.