Definicja:
szukam skalpela
przez który dotrę do twego serca
bezboleśnie
lecz jakimi kolorami wymaluję moje dni wcześniej..
mówią że to nie słabość
pozwolić łzom odpłynąć do morza
lecz czy wiedzą co znaczy zwykły księżyc
gdy świeciła mi cudna zorza..
za moment dorosłość weźmie nas w swoje ręce
jak mam iść kiedy brak mi ciebie mej mocy i oddechu
przecież nie walczę o więcej
tylko by zgasić czerń nocy
i zwierzać się tobie nie leśnemu echu
przez który dotrę do twego serca
bezboleśnie
lecz jakimi kolorami wymaluję moje dni wcześniej..
mówią że to nie słabość
pozwolić łzom odpłynąć do morza
lecz czy wiedzą co znaczy zwykły księżyc
gdy świeciła mi cudna zorza..
za moment dorosłość weźmie nas w swoje ręce
jak mam iść kiedy brak mi ciebie mej mocy i oddechu
przecież nie walczę o więcej
tylko by zgasić czerń nocy
i zwierzać się tobie nie leśnemu echu
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: szukam skalpela przez który dotrę do twego serca.