Definicja:
Zatopiona we śnie
nie zauważyłam że wrócił,
że pochylił się nad mym odbiciem.
Podniosłam kolejny dzień.
Mała garść owinięta
czerwonym kwiatostanem
spoczęła na poduszce.
Rozsypała swój proch
i szczęścia znak
wyłonił się zza chmury.
Siedem delikatnych spojrzeń
i siedem objęć w podzięce.
Splecione ręce
oddychają powoli.
Jedność bicia serc.
Bukiet róż na stoliku
a w sercu wieczność chwil!
nie zauważyłam że wrócił,
że pochylił się nad mym odbiciem.
Podniosłam kolejny dzień.
Mała garść owinięta
czerwonym kwiatostanem
spoczęła na poduszce.
Rozsypała swój proch
i szczęścia znak
wyłonił się zza chmury.
Siedem delikatnych spojrzeń
i siedem objęć w podzięce.
Splecione ręce
oddychają powoli.
Jedność bicia serc.
Bukiet róż na stoliku
a w sercu wieczność chwil!
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Zatopiona we śnie nie zauważyłam że wrócił, że pochylił się.