Definicja:
Milczę,
Zapada cisza.
Słychać wten czas
Melodie,
często zagłuszane.
Szumią liście, szepczą drzewa,
Kto w tym lesie przygrywa?
To Nocny Grajek się tam skrywa,
Ze zmęczenia głośno ziewa.
Kusi, nęci swą muzyką,
która w rytmie myśli plącze,
i owija w pięcio-pnącze.
Kunszt, mistrzostwo... włada sztuką.
Błądzisz... wzrok matowy,
Wkraczasz między drzewa
(Po co?)
On tam siedzi, z nudy ziewa...
...czeka. Do zabawy już gotowy.
Zapada cisza.
Słychać wten czas
Melodie,
często zagłuszane.
Szumią liście, szepczą drzewa,
Kto w tym lesie przygrywa?
To Nocny Grajek się tam skrywa,
Ze zmęczenia głośno ziewa.
Kusi, nęci swą muzyką,
która w rytmie myśli plącze,
i owija w pięcio-pnącze.
Kunszt, mistrzostwo... włada sztuką.
Błądzisz... wzrok matowy,
Wkraczasz między drzewa
(Po co?)
On tam siedzi, z nudy ziewa...
...czeka. Do zabawy już gotowy.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Milczę, Zapada cisza. Słychać wten czas Melodie, często.