Definicja:
Jak zwykle istotą rzeczy
Krzyk nieistotnych problemów.
Wzrastają do rangi nieprzebytego
Ogłuszając indywidualną pospolitością.
Szumią stracone miłości
Śmiercią radości z nagłego rozstania.
Setny raz znów jest jedynym.
Buczy za uchem bieda
Drażniąc zakłóceniami niemodnych odtwarzaczy.
Alfą i Omegą
Szelest opakowania po życiodajnym ,,Marsie".
Dręczy różnorodność hałasu.
Tłumi inne zmysły. Męczy.
Nie zostawia miejsca na szept myśli.
A przecież cisza jest nadzieją.
Krzyk nieistotnych problemów.
Wzrastają do rangi nieprzebytego
Ogłuszając indywidualną pospolitością.
Szumią stracone miłości
Śmiercią radości z nagłego rozstania.
Setny raz znów jest jedynym.
Buczy za uchem bieda
Drażniąc zakłóceniami niemodnych odtwarzaczy.
Alfą i Omegą
Szelest opakowania po życiodajnym ,,Marsie".
Dręczy różnorodność hałasu.
Tłumi inne zmysły. Męczy.
Nie zostawia miejsca na szept myśli.
A przecież cisza jest nadzieją.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Jak zwykle istotą rzeczy Krzyk nieistotnych problemów.