Definicja:
Noc była czarna bez blasku księżyca
na darmo szukać nawet jednej gwiazdy.
Całun ciemności spowił swoim płaszczem
zginęły kształty, nieprzydatne nazwy.
Zdawało mi się, że tuż pod nogami
otchłań rozwiera swe długie ramiona.
Ręce zadrżały szukając pomocy
kogoś kto ciemność pomoże pokonać.
Nie sposób zrobić choćby kroku naprzód
tylko psa słychać co szczeka w oddali.
Kosmicznych progów sięga przerażenie
teraz już wiem, co czują ociemniali.
na darmo szukać nawet jednej gwiazdy.
Całun ciemności spowił swoim płaszczem
zginęły kształty, nieprzydatne nazwy.
Zdawało mi się, że tuż pod nogami
otchłań rozwiera swe długie ramiona.
Ręce zadrżały szukając pomocy
kogoś kto ciemność pomoże pokonać.
Nie sposób zrobić choćby kroku naprzód
tylko psa słychać co szczeka w oddali.
Kosmicznych progów sięga przerażenie
teraz już wiem, co czują ociemniali.
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Noc była czarna bez blasku księżyca na darmo szukać nawet.