Definicja:
Kolejna ciemnista noc upokorzeń,
snów na jawie, westchniem wspomnień,
krzyczała tak mocno, głośno i usilnie,
zejdź na ziemię i podlej mnie światłocieniem,
ja płakałem wciąż, śniąc o niej, a teraz o Tobie,
wiem, skrzywdziłem cię roślinko, nie podlewając ciebie,
musiałem znaleźć własne inne światełko w tunelu,
już nie płaczę po nocach, bo mam Ciebie
Klaudia moje miłosne uniesienie
po czym się obudziłem - to tylko sen z płaczem grzesznym westchnieniem krzyknąłem i pomrocznym zeschnięciem zapłakałem
DawidDolesław
snów na jawie, westchniem wspomnień,
krzyczała tak mocno, głośno i usilnie,
zejdź na ziemię i podlej mnie światłocieniem,
ja płakałem wciąż, śniąc o niej, a teraz o Tobie,
wiem, skrzywdziłem cię roślinko, nie podlewając ciebie,
musiałem znaleźć własne inne światełko w tunelu,
już nie płaczę po nocach, bo mam Ciebie
Klaudia moje miłosne uniesienie
po czym się obudziłem - to tylko sen z płaczem grzesznym westchnieniem krzyknąłem i pomrocznym zeschnięciem zapłakałem
DawidDolesław
Data powstania utworu: nieznana
Autor: nieznany
Tytył: Kolejna ciemnista noc upokorzeń, snów na jawie, westchniem.