obsesja ciała co to jest
Definicja: padałby martwy na ziemię, jego asystent uwieczniłby wszystko na rolce filmu słownik.

Czy przydatne?

Co znaczy Obsesja ciała

Słownik: Idealna śmierć miała wyglądać inaczej. Powinna przyjść w formie kamienia spadającego z nieba, wysłanego poprzez Boga. Kiedy rażony nim Helmut Newton padałby martwy na ziemię, jego asystent uwieczniłby wszystko na rolce filmu.
Definicja:

później najsłynniejszy fotograf świata miał wstać i obejrzeć powstałe zdjęcia.
- To aby było najlepsze! – uważał.
Newton odszedł jednak w bardziej typowy sposób. W piątkowe popołudnie 23 stycznia 2004 roku jego Cadillac wyjeżdżający spod hotelu Chateau Marmont w Hollywod uderzył z impetem w ścianę budynku. Siedzący za kierownicą 83-letni Newton stracił panowanie na pojazdem na skutek ataku serca. Zmarł kilka godz. później w pobliskim szpitalu. Asystenta z aparatem nie było, a artysta nie powstał z martwych, aby obejrzeć na zdjęciach okres swojej śmierci.

Dyktator obrazu

Blond włosa młoda kobieta o niewiarygodnie długich nogach i butach na wysokim obcasie stoi oparta o chropowatą, tynkowaną ścianę. Prawą stopę opiera o błotnik czerwonego luksusowego samochodu. Wygięta w niewygodnej pozycji ze skupieniem na twarzy poddaje się następnym komendom fotografa. Helmut Newton nie jest zadowolony.
- Wyżej nogę, wyżej – komenderuje. – Nie, nie do diabła! Teraz niżej!
Przestawia modelkę o kilka centymetrów, koryguje ułożenie rąk. Precyzyjnie wie, co chce uzyskać. Obraz, który ma powstać na zdjęciu jest już w jego głowie. Najlepszy, z każdym szczegółem dopracowanym do perfekcji. Asystenci fotografa robią wszystko, aby przenieść tą wizję na błonę filmową. But na nieskazitelnej nodze modelki musi opierać się o samochód precyzyjnie tak, jak wymyślił to mistrz. Nareszcie migawka aparatu trzaska kilka razy. To wszystko – koniec sesji. Helmut Newton nie robi dziesiątek zdjęć. Nie musi. Zwyczajnie nie naciska migawki dopóki wszystko nie odpowiada jego wizji. Robota z Newtonem przypominała regularnie wojskową musztrę. Opinię despotycznego fotografa uzyskał nie bez powody. Potrafił zmusić nie każdego modela, aby podporządkował się jego wizji.
- Wydawał mi polecenia dotyczące każdego, nawet najmniejszego ruchu – mówiła o sesji u słynnego fotografa aktorka Sigourney Weaver – Drażniło mnie to, czułam się jak marionetka.
Newton nic nie robił sobie z niezadowolenia aktorki. Zignorował je zupełnie dążąc do tego, co sobie zaplanował. Sukces był oczywiście najlepszy.

Plan: zostać fotoreporterem

Pierwszy video Helmut, noszący jeszcze wtedy nazwisko Neustaedter, robi w wieku lat dwunastu. Pochodzący z zamożnej żydowskiej rodziny za miejsce zdjęć wybiera sobie dość dziwny pkt. - jedno z berlińskich przejść podziemnych niedaleko miejsca zamieszkania. Z całego filmu wychodzi tylko pierwsza klatka, którą zrobił jeszcze na powierzchni. Reszta okazuje się całkowicie czarnym paskiem. To jednak nie przeszkadza mu w podjęciu życiowych planów – zostanie fotoreporterem. W ciągu kilku kolejnych lat podejmuje odpowiednie kroki, aby zrealizować swój zamierzenie. Pierwszym z nich jest postaranie się o to, aby usunięto go ze szkoły. Drugim, znajomość zawarta dzięki matce z niemiecką portrecistką Else Simon i asystowanie jej w studiu Yva. Nadciągająca wojna zmusza jednak Helmuta do ucieczki z państwie – jest Żydem. Rodzina wysyła go do Chin, jednak jego niespokojny charakter każe mu opuścić statek już w Singapurze, gdzie udaje mu się zatrudnić w lokalnej gazecie, jako fotoreporter. Po dwóch tygodniach traci pracę. Jest zbyt wolny i nie nadąża z robieniem szybkich kadrów. Po jakimś czasie wyjeżdża do Australii, gdzie zakłada studio fotograficzne. Nienawidzi tego, aczkolwiek dobrze zarabia. Zdjęcia ślubne, małych dzieci i portrety na tle kwiatków, zazwyczaj mocno retuszowane, doprowadzają go do szału.
- Zawsze uważałem, iż zdjęcia musza mieć w sobie obiekt dramatyzmu – powie później.


idealne, co mogło się zdarzyć


wspólnie z poznaną aktorką June Browne, wkrótce żoną, wyjeżdżają do Londynu i później do Paryża. Londyn robi na Newtonie wrażenie miejsca sterylnego i nieproduktywnego, jednak Paryż go zachwyca. Pobyt we Francji znaczy jednak mniejszy kontakt z fotografią.
- Poprzez długi czas naszym głównym zajęciem były pró aby utrzymania się na powierzchni i uniknięcia śmierci głodowej – wspominał. – Przesiadywaliśmy po nocach w barach i piliśmy wino za jednego franka.
Powoli jednak zyskuje uznanie, a jego fotografie trafiają na strony Vogue i Elle. Newton uwiecznia na zdjęciach to, co w najwyższym stopniu go fascynuje – kobiety i seks. Jego prace rojące się od wysokich obcasów, silnych szminek, skórzanych ubrań i nagości wzbudzają skandal za skandalem. Przynoszą mu jednak popularność.
najpierw lat siedemdziesiątych mało brakuje, ; aby wyobrażenie Newtona o idealnej śmierci się ziściło. 39-letni Helmut przeżywa atak serca. Aktualny przy nim przyjaciel uwiecznia wszystko na zdjęciach. Po tym zdarzeniu sporo się wymienia. Newton przestaje godzić się na kompromisy.
- Atak serca to >>idealne, co mogło mu się przytrafić – stwierdza klika lat później jego żona June. – Pozwolił mu na przerwę, przemyślenia i zmianę kierunku.
Helmut wybiera teraz tylko te zlecenia, które mu odpowiadają. Nie myśli już o schlebianiu gustom innych – robi tylko to co interesuje jego samego. Ma jednak szczęście. Obrazy jego obsesji kobiecym ciałem i tajemniczym światkiem elit socjalnych interesują również zleceniodawców.

Triumf kobiet

Kobieta o nieskazitelnej twarzy klęczy na szerokim hotelowym łóżku patrząc się nieco w bok. Na nogach ma wąskie bryczesy i skórzane buty do konnej jazdy. Opiera się rękoma o materac ukazując pociągający dekolt. Na jej plecach leży... siodło. Newton robi to słynne zdjęcie w swoim ulubionym otoczeniu. Pokoje wystawnych hoteli, eleganckie posiadłości, baseny, podejrzane ulice stanowią dla niego doskonałą scenerię. Obrazy nagich kobiet, regularnie z obrożą na szyi, zakutych łańcuchami, ukazanych w niedwuznacznych przypadkach spotykają się z ostrym protestem feministek. Ich ataki Newton zbywa w sposób typowy dla siebie:
- Gówno prawda – mówi, gdy zarzuca mu się poniżanie kobiet. – To nieporozumienie. Moje kobiety zawsze triumfują.
Na jego zdjęciach, zazwyczaj czarno-białych, robionych na ulubionym kwadratowym formacie filmu 6x6, praktycznie nie ma mężczyzn. Jeśli się pojawiają są postaciami zupełnie pobocznymi, umieszczonymi gdzieś z boku kadru, podporządkowanymi w zupełności kobietom. Newton pracując jako fotograf spełnia własne fantazje. Największą sławę zyskują te zdjęcia, które ocierają się o sceny gwałtu, zdrady i zbrodni. regularnie nawiązują do scen z videoów kryminalnych, a Newton wybierając za ich tło mury tajemniczych posesji, sypialnie czy ciemne uliczki opowiada własne swoje historie, czerpiąc nieraz inspirację z lat dzieciństwa. Fotograf nie daje się zamknąć w ciasnych murach ograniczającego wyobraźnię studia. Stylizuje zdjęcia w codziennym otoczeniu. Obrazy odwołujące się do ukrytych pragnień, obsesji seksualnych, sadomasochizmu i fetyszyzmu przewracają do góry nogami świat mody. W latach siedemdziesiątych tego typu zdjęcia były kompletnym szokiem.
- Zawsze chciałem być paparazzi – mówi w tamtych latach. – Nienawidzę „dobrego smaku”.
Przełamaniem obyczajowego tabu są nie tylko pokazywane poprzez niego zdjęcia, lecz również sytuacje w których powstały. aczkolwiek trudno w to dziś uwierzyć, lecz jeszcze trzydzieści lat temu zabranie modelki i robienie jej zdjęć zupełnie nago w środku miejskiego parku było czymś niemalże niewyobrażalnym.

Jestem tylko fotografem


Nad płachtą stykówek z sesji dla magazynu mody pochyla się June. To ona jest pierwszym edytorem zdjęć swego męża. Newton nie ma cierpliwości do przeglądania i wybierania swoich prac. Interesuje go samo fotografowanie i snucie planów dotyczących następnych zdjęć.
- Prawie cały czas myślę o następnych zdjęciach – wyjaśnia. – W czasie codziennych, zwyczajnych czynności ciągle zastanawiam się nad następnymi projektami.
Newton jest w pracy dyscyplinowany, lecz niecierpliwy. Zaaranżowaną sytuację doprowadza do perfekcji i wykonuje mało zdjęć. Kiedy jest już sławny, samo naciśnięcie spustu migawki zostawia regularnie swoim asystentom. Myśli już o tym, co będzie kolejne.
- Pracę zaczynam zazwyczaj od tego co sobie zaplanowałem, >>później chcę zrobić to samo, tylko nieco inaczej – przyznaje. – Zaraz jednak nudzi mi się i myślę sobie „daj spokój”. zazwyczaj i tak pierwsza klatka na filmie okazuje się idealna.
Wydawane w następnych latach albumy, zawierające w pierwszej kolejności czarno białe zdjęcia rozchodzą się błyskawicznie, a poszczególne prace przedstawiane w galeriach osiągają ceny od osiemdziesięciu do dwustu tys. dolarów. Przed obiektywem Newtona stają zupełnie anonimowe modelki, lecz również największe sławy jak Cindy Crawford czy Claudia Schiffer. To on zawsze jest autorem pomysłu na zdjęcie, które w rezultacie okazuje się zazwyczaj zaskoczeniem nie tylko dla oglądających, lecz i sportretowanych osób. Jedynie Margharet Tchacher nie ulega sławie nazwiska Newton i kiedy ten chce jej zrobić zdjęcia na w plenerze na wietrze z rozwichrzoną fryzura Żelazna Dama odmawia.
- Fakt, iż ludzie widzą we mnie artystę uważam za zabawny – stwierdza. – Nigdy nie chciałem być artystą. Jestem tylko fotografem.


Ciągła fascynacja

Jego niespokojny charakter każący mu w przeszłości wędrować od państwie do państwie i podejmować następne wyzwania bez jakichkolwiek gwarancji powodzenia, teraz skłania go do następnych projektów. Jest na tyle bogaty, iż mógłby nie przyjmować następnych zleceń. Jednak, jak sam przyznaje zamówienia zmuszają go do samodyscypliny, a bez niej trudno byłoby mu robić zdjęcia.
Kiedy zdjęcia pełne seksu i nagości stają się czymś normalnym, Newton sam będąc ojcem takiej fotografii rozpoczyna być zmęczony tą tematyką i ciągłym przekraczaniem granic. Edytorzy pism, właściciele agencji mody i widzowie ciągle domagają się, ; aby Helmut czymś ich zadziwił. Newton ma tego dość i przekornie poświęca się portretowi, fotografując głównie znane osobistości. Jednak i tu potrafi pokazać pazur, nie próbując schlebiać oczekiwaniom portretowanych osób. Twarze patrzące na nas z jego zdjęć nie zawsze wyglądają ładnie i atrakcyjnie. Fotograf nie wymienił stylu - na zdjęciach które robił nieprzerwanie do samego końca emanują mroczne, niepokojące oblicza ludzi. Jego fascynacja fotografią nigdy się nie kończy.

  • Dodano:
  • Autor: